Raport Białoruś

Anna Komorowska: wspieram rodziny więźniów Łukaszenki

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2011 21:15
Anna Komorowska zapewnia, że skierowany do niej dramatyczny list w sprawie uwięzionego byłego kandydata na prezydenta Białorusi nie zostanie bez odpowiedzi.
Audio

List do polskiej Pierwszej Damy, ale i do małżonek prezydenta i premiera Rosji, żon przywódców Stanów Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii napisała żona Andreja Sannikaua. Irina Chalip apeluje w nim o pomoc, by - jak to ujęła - "zapobiec fizycznej likwidacji męża". Chodzi o to, by wymusić na Aleksandrze Łukaszence uwolnienia opozycjonisty, a także zwolnienie innych białoruskich więźniów politycznych.

Anna Komorowska w wywiadzie dla Informacyjnej Agencji Radiowej powiedziała, że konsultuje reakcję z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. - Przeczytałam ten list. To jest bardzo poważna sprawa, to co się dzieje na Białorusi - powiedziała Pierwsza Dama.

- O formie odpowiedzi zdecyduję po konsultacjach z MSZ. Ponieważ nie prowadzę żadnej polityki, poprosiłam ministerstwo o opinię i w zależności od tego, jaka ona będzie, pochodną tego będzie moje zachowanie - powiedziała Anna Komorowska Polskiemu Radiu. Małżonka prezydenta podkreśliła, że "jest zainteresowana tym, by w miarę możliwości wspierać białoruskich opozycjonistów i ich rodziny".

Przypomniała swoje rozmowy z rodzinami uwięzionych i z matką jednego z nich. Anna Komorowska uczestniczyła też w koncercie na rzecz opozycji demokratycznej na Białorusi, organizowanym przez Program Drugi Polskiego Radia.

IAR, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

„Łukaszenka chce zniszczyć więźniów”

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2011 17:31
Aleksander Łukaszenka chce pognębić więźniów politycznych żeby nie wyszli z więzienia jako bohaterowie – mówi opozycjonista Aleś Zarembiuk, działacz Białoruskiego Domu Informacyjnego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sannikau przewieziony do kolonii przy ulicy Sikorskiego

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2011 10:50
Andrej Sannikau, były kandydat na prezydenta Białorusi, został przeniesiony z więzienia śledczego w Mohylewie do kolonii karnej w Bobrujsku.
rozwiń zwiń