Raport Białoruś

Łukaszenkę cieszy pomysł unii Putina

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2011 16:27
Białoruski dyktator pozytywnie ocenia artykuł Władimira Putina o planach ustanowienia Unii Eurazjatyckiej. W jej skład na początek miałyby wejść Rosja, Białoruś i Kazachstan.

Aleksander Łukaszenka odpowiedział artykułem w "Izwiestii" na publikację Władimira Putina,  w której premier Rosji przedstawił swój pomysł stworzenia Unii Eurazjatyckiego z państw poradzieckich.

Aleksandra Łukaszenkę cieszy fakt, że po raz pierwszy od wielu lat Rosja „wyraźnie i jednoznacznie stwierdziła, że priorytetem są dla niej relacje z sąsiadującymi krajami, które wyszły z jednego rosyjskiego szynela”. Oznajmił, że za artykułem Putina stoi strategia, a tylko wrogowie mogą szukać motywów takich jak „przedwyborczy koniunkturalizm”.

Sceptyczna reakcja Zachodu na słowa Putina „nie jest dla niego zaskoczeniem”, bo „którego międzynarodowego gracza ucieszy wiadomość o tworzeniu potężnego jednolitego rynku z poważnym potencjałem”. Według niego receptą na kryzys jest właśnie integracja i tworzenie wspólnego rynku.

Jednocześnie Łukaszenka zwrócił uwagę, że procesy integracyjne w przestrzeni postsowieckiej przebiegają zbyt wolno.  – Trzeba znów obrócić wzrok na integrację w ramach unii celnej, państwa związkowego, Eurazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej, Wspólnoty Niepodległych Państw – oświadczył, dodając, że trzeba to zrobić nie na papierze, a „w czynach”.

Skrytykował opozycję białoruską, która skrytykowała plany Władimira Putina. - O zwyczajnych rusofobicznych, wrzaskach „piątej kolumny”, nie ma nawet co mówić - skomentował. Dodał, że "ludziom trzeba konkretnie pokazać, co im nowa unia może dać.”

Co się opłaca?

Prawdę mówiąc – przyznaje Łukaszenka – utworzenie Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej nie było dla nas łatwym kompromisem. A jeżeli mówić bardziej wprost: Za to Białoruś drogo zapłaciła. Jednak istnieją podstawy żeby być przekonanym że to „ryzyko” się opłaci".

- Zwiększył się obrót handlowy między jego uczestnikami. Uwolniono  się od barier celnych i nie tylko we wzajemnym handlu. Zlikwidowano wszystkie rodzaje kontroli na granicach wewnętrznych. Białoruskie, rosyjskie i kazachskie towary uzyskały ochronę ze strony nieuczciwej konkurencji państw trzecich. Z światowymi partnerami handlowymi toczy się są rozmowy opierające się na wspólnym stanowisku. To pierwsze rezultaty. Jednak oczekujemy bardziej znaczących profitów dla naszych obywateli – napisał.

Łukaszenka zapewnił, że "Białoruś weźmie najbardziej aktywny udział w tworzeniu Unii Eurazjatyckiej",  choć zastrzegł, że stworzenie takiego związku „nie będzie proste”. Jeśli jednak osiągnięta będzie wysoki poziom integracji gospodarczej, to blisko będzie do „silnej społeczno-politycznej nadbudowy, wspólnych wartości, systemów prawnych, norm i wytycznych życia" – napisał.  Dodał, że konieczne będzie zapewne formowanie ponadnarodowych instytucji  politycznych, do tego dojdzie zapewne wspólna waluta.

Jednocześnie Aleksander Łukaszenka podkreślił, że suwerenności państw, które będą uczestniczyć w Unii, nie neguje nawet najściślejsza integracja.

Według niego integracja Rosji, Białorusi i Kazachstanu nie jest skierowana przeciw komuś, a projekt eurazjatycki stanowi wielkie udogodnienie dla całego kontynentu.

belsat.eu, charter97.org, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Putin tworzy swoją Unię z Białorusią i Kazachstanem

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2011 12:08
Premier Władimir Putin chce stworzyć otwartą na inne kraje Unię Eurazjatycką, na bazie istniejących już struktur Unii Celnej i Wspólnego Obszaru Gospodarczego.
rozwiń zwiń