Turecki ambasador Cevat Ozkaya Nezihi oświadczył 27 października w Mińsku, że Ankara uznaje za bezproduktywną politykę izolowania Białorusi. Nie przyłączy się do sankcji. – Wierzymy w dialog i chcemy rozwijać współpracę – oświadczył. Według niego Turcja, która chce przyłączyć się do Unii Europejskiej i stara się podążać za wytycznymi europejskiej polityki zagranicznej, Białoruś potraktuje jako wyjątek – pisze BelaPAN.
- Turcja otwarcie przedstawiła swoją pozycję, Unia Europejska rozumie postawę Turcji. Dostrzega, że relacje pomiędzy Turcją i Białorusią mają szczególny, specjalny charakter - powiedział Cevat Ozkaya Nezihi.
Sankcje UE przeciw Białorusi poparła także pewna liczba krajów spoza Wspólnoty, w tym Chorwacja, Macedonia, Islandia Albania, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Norwegia i Lichtenstein, Czarnogóra.
Odwiedziny w Mińsku
A na początku listopada członkowie gabinetu tureckiego i biznesmeni złożą oficjalną wizytę na Białorusi - zapowiedział ambasador. Odbędzie się sera spotkań na wysokim szczeblu, w tym spotkanie międzyrządowej komisji ds. handlu i współpracy gospodarczej.
Turcja jest jednym z jednym z trzech głównych inwestorów na Białrousi, m.in. inwestycje w operatora sieci komórkowej wyniosły miliard dolarów - pisze portal telegraf.by. Według tureckiego ambasadora po ustanowieniu unii celnej (Rosja-Białoruś-Kazachstan) możliwości wzajemnej współpracy jeszcze się poszerzyły.
agkm, BelaPAN, telegraf.by
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś
