Raport Białoruś

Polska wynagrodzi Bialackiemu stratę majątku

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2011 14:37
- Potępiamy wyrok na Alesia Bialackiego i nowe drakońskie ograniczenia dla organizacji pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego - podkreślał szef MSZ Radosław Sikorski.

Minister Spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapewnił, że Polska zrekompensuje Alesiowi Bialackiemu przepadek mienia skonfiskowanego mu przez białoruskie władze. Białoruski opozycjonista został skazany na cztery i pół roku w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za rzekome oszustwa podatkowe i na konfiskatę mienia.

Pytany o odpowiedź na wyrok dla Bialackiego i ewentualne wprowadzenie sankcji ekonomicznych na Białoruś, Sikorski odpowiedział, żę "najtwardsze sankcje w historii już są". Powiedział, że lista osób objętych sankcjami wizowymi jest uaktualniana na bieżąco.

- Proponowaliśmy Białorusi pójście drogą europejską, niestety Aleksander Łukaszenka wybral inną drogę - oświadczył polski minister, mając na myśli zapewne ostatnie porozumienia gazowe podpisane z Kremlem i sprzedaż 100 procent akcji operatora gazowego Rosjanom.

Aleś Bialacki, białoruski działacz praw człowieka został uznany za winnego niezapłacenia podatków od pieniędzy otrzymanych na konta w zagranicznych bankach. Adwokat zapowiedział odwołanie od wyroku. Aleś Bialacki, szef Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna", został zatrzymany 4 sierpnia, gdy Ministerstwo Sprawiedliwości Litwy i polska Prokuratura Generalna przekazały białoruskim służbom dane o jego kontach bankowych.

 

IAR, polskieradio.pl, agkm

 

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

4,5 roku więzienia dla obrońcy praw człowieka

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2011 07:30
Sąd w Mińsku skazał Alesia Bialackiego na cztery i pół roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze i konfiskatę mienia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: zakaz akcji w internecie, zakaz pomocy z zagranicy

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2011 12:40
Na Białorusi zaczęły obowiązywać przepisy nowego prawa „o masowych imprezach”. Zakazuje między innymi gromadzenia ludzi przez Internet, bez konsultacji z lokalnymi władzami. Karane jest także otrzymywanie funduszów z zagranicy, na "działalność niezgodną z prawem".
rozwiń zwiń