Raport Białoruś

Łukaszenka odcina dostęp do światowej sieci?

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2012 10:30
Zmiany prawa dotyczącego Internetu, które wchodzą w życie 6 stycznia, budzą coraz więcej pytań i niepokoju w białoruskich mediach.

O los białoruskiego Internetu pytają od kilku tygodni niezależne portale informacyjne w tym kraju, a także portale zagraniczne, co zainspirował artykuł umieszczony w piątek na stronie Biblioteki Kongresu USA.  Jakie są możliwe konsekwencje prawa internetowego i czy może faktycznie odciąć Białoruś od zagranicznych stron internetowych, jak prognozuje część ekspertów?

Białoruskie media zauważają, że nowe prawo zakłada między innymi konieczność rejestracji stron. Wszyscy przedsiębiorcy muszą używać tylko domen miejscowych, by móc dostarczać usługi online. Zagraniczni  dostawcy usług nie będą mogli dostarczać ich na Białoruś, jeśli operują na serwerach poza Białorusią.

Ustanowiona ma też zostać "czarna lista" witryn, które będą całkowicie zablokowane dla białoruskich użytkowników sieci. Znajdą się na niej według oficjalnych informacji m.in.  serwisy z pornografią oraz inne "propagujące ekstremizm", ale z całą pewnością również niezależne źródła informacji.

Część firm może po prostu sama zamknąć swoje strony dla Białorusi - tak uważają niektórzy eksperci. Nie będą otwierać stron na białoruskich serwerach,  ale zablokują dostęp dla Białorusinów.

Inni komentatorzy uważają, że nowe prawo daje możliwość blokowania stron opozycyjnych i niezależnych, ale nie odetnie Białorusinów od zagranicznych stron, takich jak na przykład Google.

agkm

 

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Łukaszenka: Zachód stara się rozchwiać sytuację na Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2011 06:04
Aleksander Łukaszenka wyraził zaniepokojenie spotkaniami, na których według niego zachodni politycy debatują, jak urządzić na Białorusi rewolucję. Martwią go też "specjalnie zorganizowane kanały telewizyjne, gazety".
rozwiń zwiń
Czytaj także

NASK pomagamy Białorusi, nie współpracujemy z służbami

Ostatnia aktualizacja: 21.12.2011 10:43
NASK nie współpracuje z żadnymi służbami specjalnymi białoruskiego państwa. Przeciwnie, nasze działania mogą mieć istotny wpływ na poszerzanie sfery wolności na Białorusi – odpowiada Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa na zarzuty w jednym z artykułów prasowych. Instytut zapowiada podjęcie kroków prawnych.
rozwiń zwiń