Raport Białoruś

Białoruska opozycja o decyzji Kijowa: ”Zwycięstwo Moskwy”, ”Teraz Putin nie wypuści Białorusi z objęć”

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2013 11:12
Białoruscy analitycy oceniają, że decyzja władz w Kijowie o odłożeniu umowy z UE wpłynie również na sytuację na Białorusi i zwiększy zależność tego kraju od Rosji. Niektórzy dostrzegają podobieństwo z polityką Aleksandra Łukaszenki w 2010 roku, który zbliżył się do Zachodu, by szantażować Rosję.
Audio
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR): analitycy o decyzji Kijowa: zwiększy zależność Białorusi od Rosji
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR): białoruska prasa o decyzji władz w Kijowie
Protest przeciwko zawieszeniu prac nad umową stowarzyszeniową z Kijowem we Lwowie
Protest przeciwko zawieszeniu prac nad umową stowarzyszeniową z Kijowem we Lwowie Foto: PAP/EPA/YURKO MORYKVAS

Decyzja Ukrainy o zawieszeniu przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE przypomina politykę Mińska z końca 2010 r. i może mieć wpływ także na Białoruś, zwiększając jej zależność od Rosji - oceniają białoruscy politycy opozycji oraz analitycy.

Władze Ukrainy odkładają podpisanie umowy z UE. Merkel upomina Putina za naciski, Kijów upomina się o pieniądze >>>

Białoruscy opozycyjni politycy uważają, że decyzja władz ukraińskich jest niekorzystna dla Białorusi i całego regionu.  - Dla Białorusi i całego regionu jest to niewątpliwie bardzo negatywna decyzja. Oznacza utratę szańca dającego nadzieję na szybkie zmiany, na przeobrażenia polityczne, gospodarcze i społeczne, przede wszystkim dla Ukrainy - ocenił lider Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji Wital Rymaszeuski, dodając, że doszło do "zwycięstwa dyktatury nad demokracją". Jak mówi,  decyzja Kijowa jest ”kolejnym zwycięstwem Moskwy i rosyjskiej autokracji nad polityką demokratycznych państw i Unii Europejskiej”.

Także szef Partii BNF Alaksiej Janukiewicz uważa, że krok Ukrainy będzie mieć poważne negatywne konsekwencje dla Białorusi, gdyż nasili imperiale ambicje Kremla i spowoduje wzrost wysiłków na rzecz integracji w ramach Unii Celnej Białorusi, Rosji i Kazachstanu oraz Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej, która ma powstać w przyszłym roku. - Sądzę, że będzie to oznaczać perspektywę odbudowy muru berlińskiego w granicach byłego Związku Radzieckiego. Gdy to się stanie, Białoruś podobnie jak Ukraina będzie oddzielona od swoich europejskich sąsiadów i stanie się jeszcze bardziej zależna od Kremla - powiedział Janukiewicz Radiu Swaboda. Według niego stworzy to zagrożenie utraty suwerenności państwowej zarówno Białorusi, jak i Ukrainy.

Analityk niezależnego think tanku Białoruski Instytut Badań Strategicznych (BISS) Dzianis Mieljancou dodaje, że spadnie teraz znaczenie Białorusi dla Rosji i "należy oczekiwać nasilenia się konkurencji między Białorusią i Ukrainą o rosyjskie preferencje".

Szef Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatol Labiedźka uważa, że decyzja ukraińskiego kierownictwa może mu pomóc utrzymać władzę na następną kadencję, ale z punktu widzenia strategicznego interesu kraju i całej przestrzeni postsowieckiej jest to "wielka pomyłka". Ocenia on jednak, że jest jeszcze za wcześnie, by stawiać kropkę nad "i". - Spodziewamy się napięcia wewnątrz Ukrainy, dojdzie do polaryzacji nastrojów - proeuropejskich i prorosyjskich. Wszystko przenosi się na następny rok na prezydencka kampanię. Tam się rozstrzygnie los Ukrainy - powiedział.

- Nasuwa się paralela z białoruską sytuacją pod koniec 2010 r., kiedy Aleksander Łukaszenka przyjął w Mińsku szefów dyplomacji Niemiec i Polski, Guido Westerwellego oraz Radosława Sikorskiego, wykonując pewne gesty pod adresem Zachodu - ocenił z kolei w Radiu Swaboda niezależny analityk Waler Bułhakau.  Jak podkreślił, Białoruś nie wykonała wówczas żadnego poważnego kroku w kierunku Unii, a dążyła jedynie do podpisania z rosyjskimi władzami porozumienia zapewniającego jej rosyjskie surowce na następne lata. Bułhakau uważa, że również Ukraina kierowała się obecnie koniunkturalnym zamiarem uzyskania jakichś korzyści. - Ukraińskie społeczeństwo, podobnie jak białoruskie, jest podzielone w kwestii europejskiego kierunku rozwoju. Żadnym masowych akcji popierających (integrację Ukrainy z UE) nie było widać. Można z tego wysnuć wniosek, że od początku do końca była to inicjatywa wąskiego kręgu ukraińskich elit – tak sytuację ocenia Bułhakau. - Teraz widać, że być może szantażowały one Rosję próbując uzyskać maksymalne korzyści - dodaje.

Politolog Aleksiej Karol powiedział rozgłośni "Radio Swaboda", że wstrzymanie procesu eurointegracji dla samej Ukrainy oznacza "mocniejsze przywiązanie do Rosji ”, zaś dla Białorusi jeszcze większe uzależnienie od Moskwy. - To doda entuzjazmu prezydentowi Władimirowi Putinowi. I Białorusi także w żadnym wypadku nie wypuści ze swoich objęć - podkreśla Aleksiej Karol.

Z kolei ekspert Jury Czuwasau twierdzi, że na Ukrainie obecnie nie wszystko zależy od prezydenta Wiktora Janukowycza. W jego ocenie wspierane przez Rosję grupy lobbystyczne znalazły - poprzez ukraiński rząd i parlament - możliwość podjęcia decyzji, które stanęły na przeszkodzie do podpisania umowy stowarzyszeniowej ze Wspólnotą.

Prasa o decyzji ukraińskiego rządu

Państwowe białoruskie gazety dosyć skąpo informowały w piątek o decyzji władz Ukrainy, odłożenia podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Natomiast w opozycyjnych pojawiły się opinie, że Ukraina podąża teraz "kursem Białorusi".

Największa państwowa gazeta ”Sowietskaja Biełorussija” chwaliła decyzję władz Ukriany pisząc, że rząd w Kijowie zrobił wybór nie proeuropejski i nie prorosyjski lecz ”proukraiński”.

Tymczasem niezależna gazeta internetowa ”Nawiny” napisała, że jeśli Kijów zdecyduje się prowadzić bardziej prorosyjską politykę to w efekcie Białoruś może na tym stracić. Będzie musiała z Ukrainą rywalizować o rosyjskie preferencje.

Niezależne białoruskie media komentując decyzję rządu Ukrainy o wstrzymaniu przygotowań do podpisania unijnej umowy stowarzyszeniowej twierdzą, że naciski Moskwy przyniosły efekt.

PAP/IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

<<< Stefan Fuele: Unia Europejska nie porzuciła jeszcze nadziei na podpisanie umowy w Wilnie >>>

<<< Putin oskarża UE o szantażowanie Ukrainy masowymi protestami >>>

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Ukraina odwróci się od UE? "Naciski Moskwy przyniosły efekt";"gra nerwów do ostatniej chwili"

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2013 19:25
Niezależne białoruskie media komentując decyzję rządu Ukrainy o zadeklarowanym niespodziewanie dla wszystkich wstrzymaniu przygotowań do podpisania unijnej umowy stowarzyszeniowej twierdzą, że to efekt presji Moskwy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Skandal w ukraińskim parlamencie. Premier wygwizdany przez opozycję

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 12:24
Oburzenie deputowanych wywołała czwartkowa decyzja Rady Ministrów o odłożeniu podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rośnie napięcie na Ukrainie. Ukraińcy za umową z Unią Europejską

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 16:58
Ukraińcy protestują po tym, jak rząd anulował decyzję o podpisaniu umowy z Unią Europejską, tydzień przed szczytem w Wilnie. Największe manifestacje mają się odbyć wieczorem i w niedzielę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Putin oskarża UE o szantażowanie Ukrainy

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 16:47
Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że Unia Europejska stosuje szantaż i grozi wspieraniem masowych akcji protestacyjnych, aby zmusić rząd w Kijowie do podpisania umowy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Fuele: Unia nie porzuciła jeszcze nadziei na umowę z Ukrainą w Wilnie

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 20:51
Komisarz UE Stefan Fuele sądzi, że podpisanie umowy z Ukrainą jest wciąż możliwe na szczycie w listopadzie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ambasador Ukrainy w Polsce: podpiszemy umowę w Wilnie, prosimy o polską pomoc

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 22:39
Ambasador Ukrainy wierzy w podpisanie umowy stowarzyszeniowej. Markijan Malskyj powiedział IAR, że umowa zostanie podpisana 28 listopada na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Apeluje o polską pomoc.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Euromarsze na Ukrainie. Tysiące ludzi za umową z UE

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 21:32
Od stu osób w Doniecku do 10 tysięcy we Lwowie - na Ukrainie odbywają się demonstracje przeciwko zmianie polityki zagranicznej Kijowa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tusk: możliwa wizyta prezydenta na Ukrainie przed szczytem w Wilnie

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 20:51
Premier Donald Tusk powiedział, że niewykluczona jest wizyta prezydenta Bronisława Komorowskiego na Ukrainie przed szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Odpowiedzialność za to, że umowa stowarzyszeniowa być może nie będzie podpisana, spada na ekipę rządzącą na Ukrainie - dodał.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Merkel: chcemy rozmawiać z Rosją ws. Partnerstwa Wschodniego

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2013 17:57
Kanclerz Niemiec Angela Merkel przekonuje, że program Partnerstwa Wschodniego nie jest wymierzony przeciwko Rosji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ukraina: tłumy zbieraja się na kijowskim Majdanie Niepodległości

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2013 11:59
W ukraińskiej stolicy odbędzie się wielka demonstracja zwolenników integracji z Europą. Kontrdemonstrację szykują zwolennicy władz.
rozwiń zwiń