Szef rosyjskiej dyplomacji potwierdził, że prace nad tym projektem są daleko zaawansowane.
Przez ponad dwadzieścia lat na mocy porozumień o tak zwanym Państwie Związkowym Białorusi i Rosji, między oboma krajami nie funkcjonowała kontrola graniczna.
W 2016 r. Moskwa przestała uznawać białoruskie wizy tranzytowe i jednostronnie zamknęła przejścia graniczne dla obywateli państw trzecich.
Obcokrajowcy jadący z krajów Unii Europejskiej mogą wjechać do Rosji przez punkty kontroli na Łotwie i Ukrainie.
Według szefa rosyjskiej dyplomacji, ta sytuacja wkrótce się zmieni. - Zaproponowaliśmy uzgodnienie porozumienia o wzajemnym uznaniu wiz, które jest już w dużym stopniu gotowe i mam nadzieję, że zostanie przyjęte w najbliższym czasie. My jesteśmy na to przygotowani - oświadczył Siergiej Ławrow.
Według ekspertów taki krok oznacza, że Moskwa i Mińsk będą zobowiązane do wzajemnego uznania tak zwanych list osób niepożądanych. W praktyce obywatel państwa trzeciego, który ma zakaz wjazdu na Białoruś, nie wjedzie również do Rosji i odwrotnie. Przepis ten będzie szczególnie uciążliwy dla polityków i dziennikarzy.
IAR/agkm
INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ >>>