Podczas kolacji głównym tematem ma być unia bankowa, która ma uchronić Europę przed powtórką z kryzysu w przyszłości.
Europejscy liderzy mają zaakceptować drugi etap unii bankowej, uzgodniony w nocy przez ministrów finansów. Chodzi o system ratowania i uporządkowanej likwidacji banków w strefie euro, otwarty także dla państw spoza niej. Ma powstać fundusz upadłościowy na który będą składać się banki i z którego będą pokrywane koszty ich ratowania. W 2026 roku miałby on wynieść 55 miliardów euro. Nieznane są jeszcze zabezpieczenia dla banków spoza strefy euro. Jeśli chodzi o ewentualną upadłość banków, to Polska, która gości u siebie filie dużych instytucji finansowych domagała się takiego samego prawa przy decydowaniu w tej sprawie jak kraje, które mają banki-matki. Dostała obietnice, że tak będzie.
Drugi temat pierwszego dnia szczytu to unijna polityka obronna. Europejscy liderzy nie zatwierdzą żadnej nowej strategii, mają natomiast poprzeć międzynarodowe programy uzupełniające braki w uzbrojeniu krajów członkowskich. Chodzi między innymi o zakup cysterny do tankowania w powietrzu. Z powodu jej braku, w 2011 roku podczas nalotów na Libię, Europejczycy musieli prosić o pomoc Amerykanów. Unijni przywódcy zatwierdzą też program do budowy dronów, system obrony przed cyberatakiem i plan rozwijania komunikacji satelitarnej najnowszej generacji.
Sytuacja na Ukrainie będzie omawiana jutro, w drugim dniu szczytu. Projekt wniosków ze spotkania, który widziało Polskie Radio, niewiele miejsca poświęca temu tematowi. Jest jedynie wyrażona gotowość do podpisania umowy stowarzyszeniowej, jeśli wszystkie warunki zostaną spełnione. Jest także apel o pokojowe rozwiązanie ukraińskiego kryzysu politycznego.
IAR