Docent Bogumiła Wołoszczuk - Gębicka - ordynator oddziału anestezjologii i intensywnej terapii szpitala dziecięcego przy ulicy Litewskiej powiedziała, że dzieci zostały już wybudzone ze śpiączki, są wydolne oddechowo i przebywają w inkubatorach.
Kierownik Oddziału Klinicznego Chirurgii i Urologii Dziecięcej i Pediatrii, profesor Andrzej Kamiński, który operował bliźnięta podkreślił, że aby dzieci mogły normalnie funkcjonować, muszą przejść jeszcze kilka operacji, najwcześniej za 12 miesięcy. Chodzi o odtworzenie ciągłości przewodu pokarmowego.
Jan i Dawid urodzili się w 34 tygodniu ciąży. Byli zrośnięci brzuszkami. Mieli wspólny przewód pokarmowy i moczowy. Wady rozwojowe zagrażały ich życiu, dlatego operację rozdzielenia trzeba było przeprowadzić, jak najszybciej po urodzeniu. Dzieci będą leczone w szpitalu przy ulicy Litewskiej co najmniej miesiąc.
Matka chłopców opuściła już oddział położniczy, w innym szpitalu.
IAR