Benedykt XVI odwiedził Warszawę, Częstochowę, Wadowice, Kalwarię Zebrzydowską, Kraków i Oświęcim. Wizyta w byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz, ostatniego dnia pobytu w Polsce, odbyła się na specjalne życzenie papieża.
25 maja na warszawskim lotnisku Okęcie Benedykta XVI witali: prezydent Lech Kaczyński z żoną, prymas Polski kardynał Józef Glemp oraz władze państwowe z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem. Papież powiedział po polsku, że bardzo pragnął wizyty w kraju i pośród ludu, z którego wywodził się jego umiłowany poprzednik Jan Paweł II. Ważnym punktem wizyta była modlitwa ekumeniczna w luterańskim kościele Świętej Trójcy w Warszawie. Benedykt XVI przypomniał, że ekumenizm jest jednym z priorytetów jego pontyfikatu.
Na krakowskich Błoniach papież spotkał się młodzieżą. Przybyło wówczas ponad 600 tysięcy młodych osób. Benedykt XVI zachęcił ich, aby budowali swoje życie na fundamencie wiary w Chrystusa. Młodzież owacjami, skandowaniem "Benedetto" i oklaskami nagrodziła przemówienie papieża.
Podczas tej pielgrzymki do rangi symbolu urosła wizyta Benedykta XVI na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Ojciec Święty w milczeniu przeszedł samotnie przez bramę z napisem "Arbeit macht frei". Spotkał się z byłymi więźniami obozu, a potem modlił się pod Pomnikiem Męczeństwa Narodów. W przemówieniu Benedykt XVI nawiązał do swojego niemieckiego pochodzenia i uznał, że ta wizyta była "jego obowiązkiem wobec prawdy, tych, którzy tu cierpieli i wobec Boga".
Wizycie w Polsce Benedykt poświęcił środową audiencję generalną, kontynuując w ten sposób zwyczaj Jana Pawła II. Podziękował za serdeczne przyjęcie i nazwał pobyt w naszym kraju "czasem łaski".
IAR
