Msza święta odbyła się w kościele Matki Bożej Anielskiej. W trakcie homilii ksiądz Adam Gembarski powiedział, że Krystyna Królikiewicz-Harasimowicz miała duszę prawdziwego artysty - "Każdy człowiek sztuki to osoba o wrażliwym sercu. To człowiek, który musi kochać".
Po zakończeniu II wojny światowej Krystyna Królikiewicz-Harasimowicz występowała na scenach wielu teatrów, między innymi Powszechnego w Krakowie, Polskiego w Warszawie oraz Aleksandra Węgierki w Białymstoku. Grała również w filmach i serialach. Ksiądz Adam Gembarski wspomniał, że aktorka z racji swojego zawodu była otoczona wieloma ludźmi, którym chętnie pomagała i dzieliła się swoją wiedzą. Przytoczył też słowa Świętego Augustyna, który powiedział: „Kto śpiewa, dwa razy się modli”. "Pięknie pasuje jako motto jej życia, bo modlitwa i śpiew to pełnia jej życia" - wyjaśnił ksiądz Adam Gembarski.
Urna z prochami Krystyny Królikiewicz-Harasimowicz została złożona w grobie na cmentarzu parafialnym w Konstancinie-Jeziornie. Aktorka zmarła 3 sierpnia w Warszawie. Miała 96 lat.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.