X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Informacyjna Agencja Radiowa

Ukraińskiej opozycji nie udało się odwołać rządu

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2013 12:30
Ukraińska Rada Najwyższa nie odwołała rządu Mykoły Azarowa. Opozycji zabrakło głosów. Następnym krokiem oponentów władz będzie poproszenie prezydenta o odwołanie rządu.
Ukraińskiej opozycji nie udało się odwołać rządu
Foto: EPA/FILIP SINGER

Premier Mykoła Azarow przeprosił za użycie siły przez milicję. Jego wystąpienie było jednak zagłuszane przez deputowanych opozycji, których oburzył fakt, że szef rządu mówi po rosyjsku, a nie po ukraińsku. Krzyczano: „po ukraińsku!”, „hańba!” i „dymisja!”. Premier tłumaczył, dlaczego zrezygnowano z podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską i wyraził oburzenie blokowaniem przez opozycjonistów budynków rządowych. I dodał, że z tego powodu może pogorszyć się sytuacja gospodarcza, a wartość hrywny może spaść.

Oponenci władz tłumaczą, że władze przekroczyły wszelkie granice bijąc w sobotę przed świtem demonstrantów. Dlatego rząd powinien zostać odwołany, a winni w MSW ukarani.

Budynek Rady Najwyższej otoczony jest od rana przez kilka tysięcy protestujących opozycjonistów. Swoją manifestację zorganizowała także rządząca Partia Regionów. Odbywa się ona tuż przed budynkiem parlamentu, za kordonem milicji i biorą w niej udział głównie -tak zwane- „tituszki”, czyli dresiarze współpracujący z władzami.

 

IAR