X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Informacyjna Agencja Radiowa

Chicago - po czterech latach Obamy

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2012 12:28
Po wylądowaniu w Chicago pojechałem do dzielnicy Hyde Park na południu miasta. To tutaj Barrack Obama mieszkał przez ostatnie lata, tutaj ma swój dom i wielu zagorzałych zwolenników.
Chicago - cztery lata rządów Obamy
Chicago - cztery lata rządów ObamyFoto: Wojciech Cegielski/Polskie Radio

Mój dziennikarski pomysł na Hyde Park był prosty - chciałem spotkać się z tymi samymi ludźmi z którymi rozmawiałem cztery lata temu, na kilka dni przed wygranymi przez Baracka Obamę wyborami prezydenckimi. Wówczas byli pełni entuzjazmu i nadziei. Jak jest dzisiaj?

Jonathan, którego spotykam na Hyde Park Boulevard mówi, że będzie głosował na Obamę. "On zrobił wiele dobrego dla ludzi, choć republikanie próbowali mu przeszkodzić. Musi skończyć to, co zaczął cztery lata temu" - mówi Jonathan.

Kilka kroków dalej Alicia, około 40 lat, także czarnoskóra. "Nie lubię ludzi, którzy kłamią" - to o Romneyu. "Wiem, że wśród republikanów jest wiele osób, które chciałyby pozamykać nas z powrotem w rezerwatach. To ci z Tea Party" - dodaje.

Kolejnych kilka kroków dalej spotykam dwie młode czarnoskóre dziewczyny. Są zbyt młode, aby głosować, ale za to biorą udział w kampanii jako wolontariuszki. Pamiętają jak Barack Obama, jeszcze jako senator stanu Illinois, chodził tu na spacery z żoną Michelle. "Kiedy zobaczyłyśmy go w telewizji, jak ogłaszał, że będzie kandydował na prezydenta, pomyślałyśmy - przecież to ten facet!" - mówi jedna z dziewczyn, Zakia.

Odwiedzam też Gabriela Piemonte, dziennikarza lokalnej gazety "Hyde Park Herald". Cztery lata temu opowiadał mi, jak Barack Obama, jeszcze jako młody prawnik wyciągał czarnoskórych mieszkańców okolicy z kłopotów, głownie prawnych. Przyszły prezydent podobno zawsze odbierał telefony od dziennikarzy, nawet, jeśli był to niedzielny wieczór.

Od tamtego czasu Gabriel Piemonte zapuścił dłuższe włosy, ożenił się i przeprowadził kilka przecznic na południe. Twierdzi, że teraz Hyde Park Boulevard to już wcale nie najtańsze miejsce w Chicago. Tam, gdzie teraz mieszka jest jeszcze bezpiecznie, ale kilka kolejnych przecznic na południe zaczyna się obszar na który biali, tacy jak Piemonte, nie mają wstępu.

Dziennikarz nie zmienił swoich poglądów. Nadal popiera Baracka Obamę i nadal mówi, że będzie na niego głosował. "Problem polega na tym, że on nie zrobił niczego spektakularnego. Ale gdyby nie on, kraj byłby w poważnych tarapatach ekonomicznych. On ocalił nas od katastrofy" - mówi Piemonte. Pytam, dlaczego wszyscy mieszkańcy dzielnicy, także ci biali, głosują na Obamę. "Bo to dobry kandydat, a poza tym nasz sąsiad. A taka solidarność wcale nie jest bez znaczenia" - mówi Piemonte.

Tuż przed wyborami, zwłaszcza po wygranej przez Mitta Romneya debacie, w Europie a także w Polsce wśród komentatorów, ekspertów, także części establishmentu, wyczuwalne było coś na kształt niedopowiedzianego pragnienia i nadziei na zwycięstwo Romneya. Z jakich pobudek? Nie wiem. Być może dlatego, że jak mówi mój przyjaciel, mieszkający w USA od ponad 30 lat, amerykańscy republikanie i konserwatyści są dla Europejczyków prostsi do zrozumienia niż demokraci. To wyczuwalne pragnienie sprawiło, że nie zauważyliśmy jak wielu Obama ma zwolenników, takich jak jego byli sąsiedzi. I być może dlatego, że tak mało mówiło się o takich grupach, w Polsce tak wielkim zaskoczeniem było zwycięstwo Obamy.

Jeżdżę do Ameryki od ponad pięciu lat, spędziłem tu w sumie jakieś 5-6 miesięcy, a w dalszym ciągu czuję, że mało wiem o tym kraju. Tym większe zdziwienie budzą we mnie opinie części ekspertów, mówiących o "rozczarowaniu" Obamą. Ameryka jest znacznie bardziej skomplikowana niż się w Europie wydaje.

Czytaj także

Dobre miejsce w samolocie

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2012 11:36
Każdy, kto często lata na długich dystansach wie, jak ważne jest zajęcie odpowiedniego miejsca w samolocie. Kiedy w powietrzu spędzamy godzinę czy dwie, można bez większego problemu znieść podróż w pozycji "na sardynkę", czyli na środkowym miejscu. Oczywiście, mając z obu stron osoby, które w niczym nie przypominają anorektyków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karolina Północna, dobre miejsce

Ostatnia aktualizacja: 31.10.2012 23:05
Amerykański stan Karolina Północna jest dla mnie miejscem szczególnym. Po raz pierwszy przyjechałem tu dwa lata temu na kursy dziennikarskie na Uniwersytecie w Chapel Hill.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Napij się z Obamy, przegryź Paulem Ryanem

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2012 23:00
Korespondenci Polskiego Radia - Wojciech Cegielski i Michał Żakowski - odwiedzili miasta sztabów wyborczych kandydatów na prezydenta USA, w których już wkrótce Barack Obama i Mitt Romney będą świętowali zwycięstwo lub przełykali gorycz porażki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Fisherman's Wharf - inne miejsce w innym San Francisco

Ostatnia aktualizacja: 11.11.2012 10:00
Z niewyjaśnionych jak dla mnie przyczyn, człowieka gór często ciągnie do morza. Być może to jest jednym z powodów dla których jednym z ulubionych dla mnie miejsc w San Francisco jest Fisherman's Wharf
rozwiń zwiń