Papież podkreślił, że przesadne zatroskanie człowieka o sprawy doczesne jest jałowe, ponieważ nie ma on wpływu na bieg wydarzeń. Wracając raz jeszcze do Kazania na Górze, Franciszek przypomniał zawartą tam fundamentalną regułę życia, jaką Jezus pozostawił swym uczniom: starajcie się o Królestwo Boga i jego sprawiedliwość.
Człowiek powinien być wiernym zarządcą dóbr, jakie Bóg mu pozostawił, także tych doczesnych, jednak bez przesady, jak gdyby wszystko włącznie ze zbawieniem zależało od nas samych. Taka postawa, podkreślił papież, wymaga jednoznacznego wyboru: „Nie można służyć Bogu i Mamonie”.
Wybór, którego człowiek ma dokonać, odbije się potem na wszystkich jego uczynkach i planach. Wyboru tego należy dokonać w sposób zdecydowany i nieustannie go ponawiać, ponieważ nieustanne są także pokusy, aby sprowadzić wszystko do pieniędzy, przyjemności i władzy.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.