Wojciech Jerzy Has był twórcą o bardzo wyraźnym "charakterze pisma". Jego oniryczne filmy podziwiali najważniejsi światowi reżyserzy. Pozostawił po sobie imponujący dorobek. Filmy takie jak "Pętla", "Jak być kochaną", "Rękopis znaleziony w Saragossie" czy "Sanatorium pod Klepsydrą" przeszły do historii kina.
Jego styl cechuje się wizualną intensywnością, metaforyką i wrażliwością na psychikę bohatera. Wrocław, w którym Has realizował swoje projekty, uchodzi dziś za jeden z kluczowych punktów jego artystycznej mapy. To właśnie tam świętować będzie można setną rocznicą urodzin reżysera.
>>> Posłuchaj na podcasty.polskieradio.pl
Has i Wrocław. Ślad w kadrze miasta
Miasto nie tylko wspomina Hasa, a przywołuje go w konkretnych punktach: skwer jego imienia obok Wytwórni Filmów Fabularnych, tramwaj miejski, który w symboliczny sposób zostaje poświęcony jego twórczości, plenerowe wystawy i konkursy plakatowe inspirowane filmami reżysera. Na 13 listopada zaplanowano główne uroczystości: od złożenia kwiatów, poprzez przejazd tramwajem "Wojciech Jerzy Has", aż po instalację performatywną inspirowaną jego filmem "Sanatorium pod Klepsydrą".
Czytaj także:
Rok Has czyli rok refleksji nad dziedzictwem kina
Senat Rzeczypospolitej Polskiej w uchwale ustanowił rok 2025 Rokiem Wojciecha Jerzego Hasa, uznając jego wkład w dziedzictwo narodowe i światowe. Program obejmuje nie tylko pokazy filmowe, ale także wystawy, dyskusje akademickie i warsztaty dla młodzieży zachęcające do odkrycia świata Hasa w dialogu z dzisiejszym filmem i kulturą wizualną.
"Wojciech Jerzy Has sięgał do kanonu europejskiego dziedzictwa kultury i wypełniał swe filmy bogatą metaforyką. Należał do gigantów światowego modernizmu, ale zarazem tworzył filmy arcypolskie, zawsze podejmując dialog z rodzimą mitologią, kompleksami i politycznymi narracjami. Zaskakiwał odwagą, podejmując trudne tematy" - czytamy w uchwale Senatu RP ogłaszającej reżysera jednym z patronów 2025 roku.
>>> Harmonogram wydarzeń (13.11.2025)
- 12:30 Spotkanie na skwerze Wojciecha Jerzego Hasa przy wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych oraz złożenie kwiatów pod tablicą upamiętniającą reżysera
- 13:00 Nadanie imienia Wojciecha Jerzego Hasa jednemu z wrocławskich tramwajów miejskich (miejsce wydarzenia: przystanek zabytkowy tramwajów przy Hali Stulecia)
- 13:30 Przejazd tramwajem im. Wojciecha Jerzego Hasa na Plac Teatralny (do przystanku przy Operze Wrocławskiej)
- 14:30 Otwarcie plenerowej wystawy „Zawsze Has” w Przejściu Żelaźniczym – prezentacja plakatów nadesłanych na konkurs organizowany przez Instytut Grotowskiego na projekt graficzny plakatu inspirowanego twórczością Wojciecha Jerzego Hasa oraz wręczenie nagród
Czas trwania wystawy: 13–27.11.2025
- 18:00 Kairos/καιρός – specjalny pokaz nowej odsłony performansu/instalacji Studia Wachowicz/Fret, inspirowanej filmem Wojciecha Jerzego Hasa pt. „Sanatorium pod klepsydrą” (miejsce wydarzenia: Centrum Sztuk Performatywnych Instytutu Grotowskiego)
Kino, które prowokuje
Senat podkreśla, że filmy Hasa, choć zakorzenione w polskim kontekście lat 50., 60. i 70., dzisiaj brzmią nadzwyczaj aktualnie. Pytają o wyobcowanie, pamięć, samotność i przemijanie. Jak pisze jeden z krytyków: "Has wprowadza myślenie formą… zmusza odbiorcę do przyglądania się warsztatowi".
Kino Hasa nie tylko opowiada, ale prowokuje, stawiając widza w centrum procesu. W czasach dominacji obrazów i konsumowania treści, jego dorobek przypomina, że film może być doświadczeniem.
Jerzy Has:
- Wojciech Jerzy Has urodził się 1 kwietnia 1925 roku w Krakowie. Nie pochodził z rodziny o tradycjach artystycznych - jego rodzice, Stanisław i Wiktoria z domu Mastek, pracowali w Hotelu Polskim przy ul. Pijarskiej. Ojciec - jako zarządca, matka - szefowa kuchni.
- Has uczył się w krakowskiej Szkole Handlowej, później - w Szkole Przemysłu Artystycznego na Wydziale Grafiki. Gdy szkoła została rozwiązana, podjął pracę w kopalni. Przez pewien czas był grafikiem wydawnictwa książkowego. W 1945 roku zaczął studia na ASP w Krakowie w pracowni prof. Eugeniusza Eibischa (1896-1987).
- "Wojciech wyglądał jak Krakus, który idzie na sumę do kościoła Mariackiego" - wspominał Tadeusz Konwicki w książce "Pamiętam, że było gorąco" (2001) Katarzyny Bielas i Jacka Szczerby.
- - Był bardzo krakowską postacią. W Krakowie się urodził i tam spędził całą młodość - mówił historyk kina prof. Tadeusz Lubelski w audycji "Rozmowy po zmroku" w radiowej Dwójce. - Marzył o malarstwie. Jak to było możliwe, zaraz po wojnie, zapisał się na malarstwo na Akademię Sztuk Pięknych - wskazywał.
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadzenie: Monika Zając
Gość: Jarosław Fret (dyrektor Instytutu Grotowskiego) oraz Wanda Ziembicka-Haa (żona reżysera)
Data emisji: 10.11.2025
Godz. emisji: 16.30