Krzysztof Urbański, postrach wielu orkiestr

Ostatnia aktualizacja: 02.01.2014 22:30
W piątkowym "Notatniku Dwójki" spotkamy się z Krzysztofem Urbańskim, młodym dyrygentem koncertującym na całym świecie, tak wymagającym, że potrafi kazać powtarzać kilkadziesiąt razy początek utworu na próbie, jeśli skrzypce grają nierówno.
Krzysztof Urbański podczas uroczystego koncertu z okazji 80. urodziny Krzysztofa Pendereckiego
Krzysztof Urbański podczas uroczystego koncertu z okazji 80. urodziny Krzysztofa PendereckiegoFoto: TVP/PAP/Jan Bogacz

Krzysztof Urbański, określany jako "nadzieja muzyki poważnej; młody, lecz poważnie podchodzący do etosu artystycznego muzyczny czarodziej", jest dyrektorem muzycznym Indianapolis Symphony Orchestra, głównym dyrygentem i artystycznym liderem Trondheim Symfoniorkester oraz pierwszym gościnnym dyrygentem Tokyo Symphony Orchestra.
W listopadzie poprowadził Sinfonię Varsovię na festiwalu jubileuszowym Krzysztofa Pendereckiego (w Trenie Ofiarom Hiroszimy) podczas koncertu, na którym będzie dzielił podium z Charlesem Dutoit i Valerym Gergievem. W 2007 r. ukończył studia w klasie Profesora Antoniego Wita na Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. W tym samym roku zdobył Pierwszą Nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Dyrygenckim podczas Praskiej Wiosny. W latach 2007-2009 dyrygent-asystent maestro Wita w Filharmonii Narodowej. W 2011 r. otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego Jacobs School of Music (Indiana University).
Na "Notatnik Dwójki" zaprasza Beata Stylińska.

3 stycznia (piątek), godz. 15.00 - 15.30

Zobacz więcej na temat: Dwójka MUZYKA
Czytaj także

Piotr Orawski zmienił stereotyp "pana od muzyki"

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2013 10:05
- Na jego radiowych "Lekcjach muzyki" wychowała się większość studentów muzykologii mojego pokolenia. Mówił językiem wyrafinowanym, ale zawsze dostosowanym do odbiorców. Także do dzieci - wspominała zmarłego Piotra Orawskiego Małgorzata Małaszko, dyrektor Programu Drugiego Polskiego Radia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Daniel Stabrawa: zdobył Berlin, bo przegrał w Moskwie

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2013 11:00
- Każdy ucząc się gry na instrumencie, myśli o tym, żeby później stać na scenie i grać solo. Ludzie nie wiedzą, co to za męka podróżować jako solista po świecie. Gra się 45 minut, wszyscy Cię podziwiają, a potem jest pustka - mówił w audycji "Five o'clock" wybitny skrzypek i koncertmistrz Filharmonii Berlińskiej Daniel Stabrawa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lorin Maazel: IV Symfonia Pendereckiego jest skupiona, ciemna i dzika

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2013 18:00
Słynny amerykański dyrygent Lorin Maazel nie kryje swojego podziwu dla Krzysztofa Pendereckiego. Właśnie gościł w Warszawie, by podczas poświęconego kompozytorowi Festiwalu poprowadzić jego IV Symfonię.
rozwiń zwiń