Elżbieta Chojnacka zmarła 28 maja w Paryżu w wieku 77 lat. W Dwójce opowiadali o niej przyjaciele. Muzykolog Grzegorz Michalski wspominał niezwykłe koncerty artystki, które przypominały spektakle. - Była bezwzględna w egzekwowaniu perfekcji w najdrobniejszym detalu, od układu programu, przez wygląd estrady, po oświetlenie sali i swój ubiór.
Kompozytorka Elżbieta Sikora zwracała uwagę na sceniczną charyzmę Chojnackiej. - Na scenie niczym lwica z pazurami rzucała się na klawesyn. Tego obrazu nie sposób zapomnieć.
Z kolei kompozytorzy Jerzy Kornowicz i Paweł Szymański wspominali ognisty temperament artystki i opowiadali o nowoczesnym klawesynie Chojnackiej, który inspirował kolejne generacje twórców. Artystka dbała o szczegóły jego brzmienia do tego stopnia, że na koncerty woziła własne mikrofony, którymi nagłaśniała ów instrument.
Goście "Poranka Dwójki" podkreślali potrzebę zabezpieczenia ogromnego archiwum Elżbiety Chojnackiej. - Ważne żeby jej dorobek stał się dostępny dla badaczy - mówił Jerzy Kornowicz.
***
Elżbieta Chojnacka (ur. 10 września 1939 w Warszawie) była studentką Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie i uczennicą Aimée van de Viele w Paryżu. W 1968 r. wygrała międzynarodowy konkurs w Vercelli w kategorii klawesynu. Potem zamieszkała w Paryżu i tam właśnie rozpoczęła się jej międzynarodowa kariera.
Artysta nagrała wiele płyt, m.in. z utworami klawesynowymi Györgya Ligetiego i Henryka Mikołaja Góreckiego, współpracowała z wieloma zespołami muzyki współczesnej (m.in. Ars Nova, Domaine Musical, 2e2m, Itinéraire, Asko Ensemble i The London Sinfonietta), występowała na scenach całego świata, powracając także do Polski (była m.in. częstym gościem festiwalu "Warszawska Jesień"). Jest laureatką wielu nagród światowych i polskich - uhonorowano ją m.in. w 2009 r. Nagrodą Związku Kompozytorów Polskich i Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Elżbieta Chojnacka była także pedagogiem. W 1995 r. otrzymała tytuł profesora prestiżowego Mozarteum w Salzburgu.
***
mc/pg/bch