42. Góralski Karnawał

Ostatnia aktualizacja: 04.02.2014 20:00
- Najlepsze grupy kolędnicze wyłonione w eliminacjach gminnych, powiatowych, wojewódzkich staną na scenie Domu Ludowego, żeby walczyć o nagrodę Złotej Rozety Góralskiej - o atrakcjach 42. Góralskiego Karnawału w Bukowinie Tatrzańskiej opowiadał w Dwójce Bartłomiej Koszarek.
Audio
  • Bartłomiej Koszarek o o atrakcjach 42. Góralskiego Karnawału w Bukowinie Tatrzańskiej (Źródła/Dwójka)
42. Góralski Karnawał - fragment plakatu
42. Góralski Karnawał - fragment plakatuFoto: materiały promocyjne

Kiedy w 1973 z inicjatywy bukowiańskich działaczy, przy wsparciu całego grona wspaniałych, oddanych góralskiej kulturze ludzi, zorganizowano pierwszy "Góralski Karnawał”, nikt chyba nie przypuszczał, że impreza ta na stałe zagości na bukowiańskik wiyrchak.
Atmosfera radosnego kolędowania i ludowej, miysopustowyj zobawy od lat ściąga do Bukowiny kolędników i rzesze turystów z całego kraju. Cóż więc niezwykłego, poza zabawą, jest w tym góralskim kolędowaniu? Czy Herod i jego świta, diaboł i śmierztecka, turoń i koza, a może te płynące z serca życzenia na scyńście, na zdrowie, na to Boze Narodzynie i cobyście byli weseli jako w niebie janieli? A może, poza obrzędem, odnajdujemy w tym kolędowaniu tę odwieczną tęsknotę człowieka za Dobrą Nowiną?
Jak każe stary obyczaj, kolędnikom należą się podziękowania. Wszak kolędowanie to przecież wymiana darów. Kiedy więc ze sceny zabrzmi śpiew za kolynde dziynkujymy, publiczność odpowiada gromkimi brawami. Nie sposób wyobrazić sobie miysopustowyj zobawy bez śpiewu, tańca i muzyki. Jest więc taniec zbójnicki z całą jego dynamiką, przegląd par tanecznych, gdzie obok drobnyk, krzesanyk, ozwodnyk jest polka z kropką, polka obyrtka, polka po kole, śtajerki i wiele innych. Radość, zamiłowanie do tańca, kolorowe stroje, zbójnickie wyskoki i hej zbyrk!, to zaledwie namiastka tego, co warto zobaczyć.
W sobotę na parkingu pod Domem Ludowym odbędzie się niezwykłe spotkanie. Są śnieżnobiałe, łagodne wobec rodziny, posłuszne i bardzo przywiązane do właściciela. Jeśli dodamy do tego, że odznaczają się wysoką inteligencją, a przed wojną używane były przez wojsko i policję jako psy stróżujące i patrolowe, to wiadomo już, że chodzi o owczarki podhalańskie. Zapraszamy na spotkanie z tymi niezwykłymi zwierzętami w ramach IV Zimowej Krajowej Wystawy Polskich Owczarków Podhalańskich.
A ostatni dzień "Góralskiego Karnawału” to imprezy plenerowe: zawody strzeleckie (w tym roku na Wierchu Rusińskim) no i oczywiście zawody kumoterek. Wspaniałe widowisko! Piękne konie, ozdobne góralskie sanie tylko dla dwóch osób (kumoterki), w których kumoter z kumoskom muszą przejechać jedno okrążenie toru (ok. 1000 m). Warto dodać, że takimi saniami górale jeździli również w odwiedziny do znajomych, na chrzciny, no i oczywiście na słynne jarmarki do Miasta (Nowy Targ). Jeśli dodamy do tego zawody w ski-skijóringu (narciarz ciągnięty przez konia, na którym jedzie jeździec) i skijóringu (narciarz ciągnięty przez konia), to emocje i wrażenia pozostaną niezapomniane.
Z imprez towarzyszących "Góralskiemu Karnawałowi” warto wymienić występy polskich i zagranicznych zespołów regionalnych, wystawę prac twórców ludowych, no i oczywiście spektakle teatralne w wykonaniu bukowiańskich aktorów-amatorów.
Trudno wyobrazić sobie "Góralski Karnawał” bez wspaniałych konferansjerów. Tak naprawdę to oni są reżyserami całego spektaklu. Witają artystów, jurorów i publiczność, razem z publicznością biją brawa, dodają otuchy przed występem, wręczają pamiątkowe dyplomy, schodzącym ze sceny dziękują słowami wielkie Bóg zapłoć, przekazują informacje jurorom, pamiętają o sponsorach, czasami (zwłaszcza pod koniec dnia) zaśpiewają, a wszystko to okraszone uśmiechem i subtelnym, góralskim poczuciem humoru.
Od wielu już lat występy kolędników ocenia jury w składzie: mgr Aleksandra Szurmiak-Bogucka – etnomuzykolog, dr Stanisław Węglarz – etnolog, mgr Benedykt Kafel – etnograf, mgr Dorota Majerczyk – etnolog, dr Artur Czesak – dialektolog, a konkurs par tanecznych i konkurs tańca zbójnickiego oceniają również przedstawiciele rodowitych górali.
Z wdzięcznością wspominamy tych, którzy odeszli już z naszej "Karnawałowej Rodziny”: prof. Romana Reinfussa –  etnografa, długoletniego przewodniczącego jury, prof. Józefa Bubaka – dialektologa, Tadeusza Staicha – zakopiańskiego literata, znawcę i miłośnika góralszczyzny, Antoniego Weissenhofa – wielkiego przyjaciela Bukowiny i wielu, wielu innych, którzy wspomagali swoją wiedzą i zaangażowaniem "Góralski Karnawał".

Niewątpliwie przez te kilka dni Bukowina jest stolicą polskiego karnawału. Śpiew, muzyka, taniec, barwne korowody kolędników stanowią żywy dowód, że tradycja kolędowania nie zniknęła z krajobrazu polskich wsi i miasteczek. I oby tak zostało!

Program:

5 lutego (Środa)
13.30    Przejazd kapel i zaproszonych gości przez Bukowinę Tatrzańską.
14.30     OFICJALNE OTWARCIE 42. GÓRALSKIEGO KARNAWAŁU.
Prezentacja kapel i występy zespołów regionalnych.

20.00    Sztuka teatralna „Portki” w wykonaniu Amatorskiego Zespołu Teatralnego im. Józefa Pitoraka z Bukowiny Tatrzańskiej.

6 lutego (Czwartek)
10.00 – 14.00     Konkurs grup kolędniczych.
15.00 – 18.00     Konkurs grup kolędniczych.
19.00    „W Bukowinie słychno śpiywanie i granie” – koncert bukowiańskich muzykantów.

20.00    Konkurs tańca zbójnickiego, popis par tanecznych.

7 lutego (piątek)
10.00 – 14.00     Konkurs grup kolędniczych.
15.00 – 18.00     Konkurs grup kolędniczych.
19.00    Występ zespołów „Mali Wiyrchowianie” i „Wiyrchowianie” z Bukowiny Tatrzańskiej.

20.00    Konkurs tańca zbójnickiego, popis par tanecznych.

8 lutego (sobota)
10.00 – 15.00  Konkurs grup kolędniczych.
11.00    IV Zimowa Wystawa Owczarków Podhalańskich.
19.00    Występ węgierskiego zespołu folkowego SöNDöRGö.
20.00    Konkurs tańca zbójnickiego, konkurs par tanecznych.

9 lutego (niedziela)
11.00    KUMOTERKI.
18.00    OFICJALNE OGŁOSZENIE WYNIKÓW 42. GÓRALSKIEGO KARNAWAŁU.
20.00    Sztuka teatralna "Skąpiec” w wykonaniu Amatorskiego Zespołu Teatralnego im. Józefa Pitoraka z Bukowiny Tatrzańskiej.

mm, pg

Zobacz więcej na temat: Bukowina folk Podhale
Czytaj także

Chałupy po nieboskłon i kolejki na szczyty, czyli Podhale prawdziwe

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2014 01:30
"Kruca fuks. Alfabet góralski" nie jest laurką dla Tatr. Najnowsza książka Bartłomieja Kurasia i Pawła Smoleńskiego jest zbiorem reportaży, wspomnień z wakacji w Kościelisku i portretów charakterystycznych dla góralszczyzny postaci.
rozwiń zwiń