Właściwie to szkic do portretu, bo ten projekt można rozwijać, pogłębiać i aktualizować. Inspiracją były internetowe mapy dźwiękowe. W muzeum możemy przecież wzbogacić dźwięk o związane z nim przedmioty! Tym razem wszystkiego można dotykać. A gdyby jeszcze dodać zapachy?
Kuratorka wystawy Anna Mizikowska jest z wykształcenia i doświadczenia dziennikarzem radiowym. Jak twierdzi: "myśli uszami". Dostrzega dźwiękowe "tło" miasta, kojarzy miejsca z ich brzmieniem. Chce wiedzieć, co słyszy. Chciałaby, żeby goście wystawy spróbowali poznać Pragę z takiej perspektywy.
Wystawa "Co słychać na Pradze?" w Muzeum Warszawskiej Pragi jest dla wszystkich, bo wzrok nie jest na niej niezbędny. Każdy może się tu czegoś nauczyć: o mieście, o sobie, o innych.
Ekspozycję stworzono przy użyciu narzędzi ułatwiających jej odbiór przez osoby niewidome i niedowidzące. Jest także dostępna dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Oto wszystkie osoby i instytucje, które pozwoliły na nagrania i zdecydowały się udostępnić niezwykłe eksponaty do dotykania:
Fundacja PBG, Pan Dariusz Czop i Tramwaje Warszawskie, LOTTE Wedel, Galeria Wileńska, Pszczelarium, Szpital Praski, Parafia Katedralna św. Michała Archanioła i św. Floriana, Parafia Katedralna św. Marii Magdaleny, Teatr Baj, Teatr Powszechny, Teatr Rampa, Pożar w Burdelu, pub Łysy Pingwin, Pan Andrzej Renes, Pan Marek Sułek, Warszawski Ogród Zoologiczny, Orkiestra Sinfonia Varsovia.
Niektóre dźwięki pozyskano za zgodą i dzięki uprzejmości Instytutu Muzyki i Tańca - twórcy aplikacji Orkiestrownik, Organizacji UEFA i Archiwum Polskiego Radia.
***
materiały prasowe