Leszek Mądzik – mistrz teatru światła i ciszy

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2025 08:00
Leszek Mądzik – jeden z najwybitniejszych współczesnych artystów sceny teatralnej, scenograf, malarz, fotograf, twórca Sceny Plastycznej KUL. Strukturę swojego teatru budował przede wszystkim za pomocą światła i mroku, co realizował z powodzeniem przez prawie sześćdziesiąt lat. "Ciemność, mrok, daje szansę intymnego spotkania z widzem" – mawiał.
Leszek Mądzik był wybitnym twórcą teatralnym, reżyserem, scenografem, malarzem, fotografem oraz twórcą Sceny Plastycznej KUL
Leszek Mądzik był wybitnym twórcą teatralnym, reżyserem, scenografem, malarzem, fotografem oraz twórcą Sceny Plastycznej KULFoto: Urszula Nawrot

Leszek Mądzik urodził się 5 lutego 1945 roku w Bartoszowinach w Górach Świętokrzyskich. Obrazy z dzieciństwa, które przywoływał w wywiadach, to przede wszystkim fascynująca natura, a także szczególny widok z okna na drogę. - Tak się złożyło, że nasz dom był między kostnicą a cmentarzem i nie było innej drogi, żeby wyprowadzać ciała. I kiedy bawiłem się w pokoju, o różnych porach dnia w tym oknie przechodziły trakty pogrzebowe. To był właśnie mój pejzaż kielecki. I nie był groźny, ale myślę, że pomógł mi w tym, co robię; pomógł mi prowadzić mój teatr - wspominał w jednej z rozmów.

Czytaj też:


Niespełnione marzenia o malarstwie

Jako młody chłopak marzył o studiach w Akademii Sztuk Pięknych. Mimo że trzykrotnie zdawał na uczelnie w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, ostatecznie na żaden z uniwersytetów się nie dostał. Dlatego rozpoczął studia z historii sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Po raz pierwszy w bramie akademii stanął w 1966 roku, przywożąc ze sobą kilkadziesiąt swoich prac, inspirowanych ikoną prawosławną.

- Rozwiesiłem je na całym uniwersytecie i obwieściłem światu, że tu przyjechał malarz z Kielc. Musiałem te prace co wieczór zwijać i rano je ponownie rozwieszać, żeby dalej krążyć między obrazami i być świadkiem reakcji - opowiadał w Dwójce w 2009 roku.

Teatr światłem malowany

Malarstwo otworzyło jednak Leszkowi Mądzikowi drzwi do teatru. W 1966 roku na KUL-u pojawiła się Irena Byrska - aktorka, reżyserka teatralna i pedagog, która na lubelskiej uczelni zaczęła tworzyć Teatr Akademicki. Kiedy zobaczyła obrazy młodego malarza, zapragnęła mieć je w swoim teatrze. Leszek Mądzik dostał zaproszenie do współtworzenia scenografii w "Wandzie" Norwida. - Padło wtedy pamiętne zdanie - "znajdźcie mi tego człowieka". Pojawiłem się na scenie jakby z innej bajki.

Po kilku latach pracy przy scenografii, w 1969 roku Leszek Mądzik założył Scenę Plastyczną KUL, gdzie od 1970 roku wystawiał przedstawienia. Mawiał, że zamienił pędzel i blejtram na nieco inne narzędzia: czas, przestrzeń, ruch sceniczny i światło. "Mogę powiedzieć, że ja dalej maluję. Ten pędzel to jest światło" - podkreślał. Zadebiutował widowiskiem "Ecce homo" według własnego scenariusza i scenografii.

Egzystencjalny teatr Leszka Mądzika

- Te moje pierwsze spektakle miały jedną cechę: były szalenie witalne. Były barwne, opowiadające, bardzo literackie - opowiadał. Z czasem jednak reżyser stopniowo eliminował słowo mówione, a w jego sztukach pojawiało się coraz więcej ciszy, która miała intensyfikować tematy poruszane przez Leszka Mądzika: samotność, erotyzm, sacrum, śmierć i cierpienie. "Moja sztuka zawsze była próbą dotknięcia tego, co niewidzialne" - mawiał.

Przełomowym dziełem w twórczości lubelskiego artysty był "Ikar". Literackość została w nim zupełnie zastąpiona próbą stworzenia emocjonalnej dramaturgii. - Ten teatr z sytuacji opowiadającej stał się teatrem emocji, teatrem stanów, które w sobie nosimy, a słowem nie jesteśmy w stanie ich obnażyć - opowiadał w rozmowie z Bartoszem Pankiem.

W zamyśle Leszka Mądzika teatr miał dotykać spraw duchowych, kondycji człowieka. Ta tematyka nie była po myśli władz PRL-u. Szczęśliwie, KUL był wówczas bezpieczną przestrzenią, w której Leszek Mądzik mógł rozwijać swoje teatralne laboratorium. - Teatr, który uprawiałem, to nie był teatr polityczny. Ale chciałem zajrzeć do duchowości człowieka, a takiej nie można było ujawniać. My, mówiąc tym językiem o człowieku, wyrażaliśmy pewien protest - wspominał.

Sztuka, która przemawia obrazem

Teatr Leszka Mądzika charakteryzowała oszczędna, wręcz surowa scenografia, w której główną rolę grało światło i czerń. Ciemność miała tu szczególne znaczenie, ponieważ dawała "szansę intymnego spotkania z widzem i z tym, co w sobie nosi" - jak mawiał twórca. - Dla mnie noc jest miejscem na intymne spotkanie. Uwodzę widza, prowadzę. To jest dla mnie także malowany przed widzem obraz, który jest malowany tym dziwnym pędzlem: światłem. I ja go prowadzę do ostatniej sceny. To także rodzaj jakiegoś malarstwa - opowiadał w wywiadzie dla Dwójki.

Leszek Mądzik od zawsze podkreślał, kto stanowił dla niego źródło inspiracji. Od fascynacji Leonardem da Vinci po artystów XX wieku, takich jak Alina Szapocznikow, Jerzy Nowosielski czy Jerzy Grotowski. Spektaklem, który wstrząsnął twórcą, była między innymi "Umarła klasa" Tadeusza Kantora. - Te spektakle były mi potrzebne, ale po to, żeby to zostawić. Żeby poza problemem, poza jakimś przeczuciem tematu, nie żywić się tą materią.

Doceniony artysta

Dorobek artystyczny Leszka Mądzika obejmował ponad 20 spektakli. Wiele z nich pokazywano na festiwalach w kraju i za granicą, gdzie spotykały się z uznaniem i zdobywały nagrody. Słynne przedstawienia Mądzika to m.in. "Zielnik", "Wilgoć", "Wrota", "Wędrowne", "Tchnienie", "Kir". Współpracował z wybitnymi kompozytorami takimi jak Jan A.P. Kaczmarek, Tomasz Stańko, Stanisław Radwan czy Przemysław Gintrowski, a także wokalistką Anna Marią Jopek.

Jego osiągnięcia sprawiły, że Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie, na którą początkowo się nie dostał, nadała mu tytuł doktora. Otrzymał  także złoty medal Zasłużony Kulturze "Gloria Artis", miasto Lublin przyznało mu zaś honorowe obywatelstwo.

Leszek Mądzik zmarł 18 marca 2025 roku w wieku 80 lat.

***

am/kor

Czytaj także

Dokąd idą dzieła sztuki "po śmierci"?

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2016 09:00
Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Elka Krajewska, szefowa nowojorskiego Salvage Art Institute, czyli Instytutu Sztuki Ocalonej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nie żyje Leszek Mądzik, twórca Sceny Plastycznej KUL

Ostatnia aktualizacja: 19.03.2025 08:30
W wieku 80 lat zmarł Leszek Mądzik - reżyser, scenograf, malarz i fotograf, twórca Sceny Plastycznej KUL, uważany za jednego z najoryginalniejszych polskich artystów teatralnych. Sam nazywał swoją twórczość "teatrem mroku i światła".
rozwiń zwiń