Tobias Koch: Chopin to Rolling Stonsi XIX wieku

– Muzyka Chopina była wówczas czymś zupełnie nowym – przypominał w Dwójce znakomity niemiecki pianista, którego recital fortepianowy usłyszeliśmy w drugim dniu festiwalu "Chopin i jego Europa".

Tobias Koch w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego. Festiwal "Chopin i jego Europa", 16 sierpnia 2014 r.

Foto: Wojciech Grzędziński/mat. prasowe NIFC

Zapraszamy do serwisu specjalnego poświęconego Festiwalowi "Chopin i jego Europa 2014">>>

W programie sobotniego koncertu w Studiu Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego znalazły się, obok kompozycji patrona festiwalu oraz muzyków skandynawskich, utwory polskich twórców: Michała Kleofasa Ogińskiego, Józefa Krogulskiego i Marii Szymanowskiej.
– Stanisław Leszczyński, dyrektor festiwalu, prosił mnie, bym przygotował trochę muzyki polskiej. Zgodziłem się bez wahania, ale sądziłem, że chodzi o Szymanowskiego, Lutosławskiego i innych kompozytorów, którzy od razu przychodzą do głowy – wspominał Tobias Koch. – Dyrektor Leszczyński powiedział mi jednak, że ma to być coś zupełnie innego. I kiedy jakiś czas potem otworzyłem kopertę z nutami, która dostałem z Polski, okazało się, że czeka mnie niezwykła podróż w czasie do XIX wieku…

Co Tobias Koch sądzi o muzyce "okołochopinowskiej”? Czy kompozycje Dobrzyńskiego, Krogulskiego czy Elsnera to tylko popularna muzyka salonowa XIX wieku? W jaki sposób polski styl funkcjonuje w europejskiej muzyce XIX wieku? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Tobiasem Kochem, którą przeprowadził Piotr Matwiejczuk.
jp/kul