Biograficzna opowieść o Zygmuncie Freudzie - austriackim naukowcu - twórcy psychoanalizy urodzonym w 1856 r. we Freibergu na Morawach. Jego teorie wstrząsnęły światem uczonych XX wieku. Uznawane przez zwolenników za rewolucyjne, przez przeciwników piętnowane jako nienaukowe, zmieniły i określiły współczesny obraz ludzi i świata.
Odkrycie znaczenia nieświadomości wstrząsnęło oświeceniową wiara w samowładztwo rozumu i rozwiało złudzenie o jedności osobowości człowieka. Pod wieloma względami jest więc teoria Freuda znakiem i pierwowzorem nowoczesności. Już w czasie studiów na medycynie zafascynowały Freuda: seksualna etiologia nerwic i sposób ich leczenia. W czasie pobytu na stypendium w Paryżu w pod kierunkiem prof. Jeana Martina Charcot zgłębiał genezę histerii. W ich leczeniu sięgał po sposoby niekonwencjonalne.
Jego książka "Interpretacja marzeń sennych " jest wykładnią własnej filozofii uczonego, który chciał tylko opisywać i objaśniać zjawiska. O sobie mówił: "Nigdy nie byłem lekarzem w dosłownym słowa znaczeniu" i "głównym pacjentem jestem ja sam". Właściwie przez całe życie spędzone w Wiedniu, był Freud przykładnym ojcem i mężem. Sam swoją biografię rozpoczyna uczony takim stwierdzeniem: "Moi rodzice byli Żydami i ja sam Żydem pozostałem". Ten fakt miał dla Freuda i jego rodziny dramatyczne następstwa. Po dokonaniu przez nazistów anschlussu Austrii - wiekowy i schorowany uczony musiał opuścić Wiedeń i - by ratować życie swoje i członków rodziny - przenieść się do Anglii. Umiera w Londynie 23 września 1939 r .
Audycja Bożeny Markowskiej