Do Polski trafia antracyt, czyli najbardziej energetyczny rodzaj węgla. Za jego sprowadzanie odpowiada Ołeksandr Melnyczuk, główny udziałowiec i prezes spółki Dencoaltrade, były wiceminister paliw, energetyki i przemysłu węglowego Ługańskiej Republiki Ludowej.
– Mechanizm zarabiania pieniędzy przez separatystów polega w głównej mierze na osiąganiu korzyści finansowych z wydobywania i eksportowania węgla z terenów Ukrainy, które kontrolują. Byliśmy pewni, że musi on trafiać również do Polski. Najpierw znaleźliśmy ślad jednej firmy, a po głębszym zapoznaniu się z tematem odkryliśmy, że przedsiębiorstw z terenu Polski, które zaopatrują się w ten węgiel, jest znacznie więcej – powiedział Michał Potocki.
Karolina Baca-Pogorzelska zwróciła uwagę, że od stycznia do września do Polski przetransportowano 93 tys. ton nielegalnie wydobytego antracytu. Ta odmiana węgla jest bardzo droga, gdyż posiada wysoką energetyczność. – Rynkowa cena antracytu wynosi dzisiaj 140 dolarów, natomiast dobry węgiel dla elektrowni kosztuje 90 dolarów i tyle mniej więcej płacą właśnie odbiorcy antracytu pochodzącego z Donbasu – dodała.
Węgiel wydobywany jest w tzw. kopankach, czyli nielegalnych kopalniach, działających w Zagłębiu Donieckim, którego nie kontrolują już ukraińskie władze. Właściciele kopanek za tonę surowca otrzymują 22 dolary.
– Wydobywany węgiel kupowany jest przez firmy z Rosji, które zarejestrowane są na Melnyczuka. Jest on następnie mieszany z węglem rosyjskim, „wyposażany” w dokumenty, które mają potwierdzać jego rosyjskość i następnie tranzytem przez Białoruś trafia do Polski – dodał Michał Potocki.
Więcej na temat procederu transportu nielegalnego węgla do Polski w całej audycji.
Magazyn „Świat w Powiększeniu” prowadził Piotr Pogorzelski.
Polskie Radio 24/db
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 07.10.17
Godzina emisji: 19.33