Biała balerina jest czarnym łabędziem

Ostatnia aktualizacja: 22.01.2011 01:00
- Muzyka Czajkowskiego rozlega się tak intensywnie w "Czarnym łabędziu", że po obejrzeniu filmu Darrena Aronofsky'ego trzeba na jakiś czas odpocząć od tych ekspresyjnych dźwięków – uważa krytyk filmowy Andrzej Kołodyński.
Audio

Od piątku w polskich kinach długo oczekiwany film Darrena Aronofsky'ego "Czarny łabędź".

W filmie przedstawione są przygotowania Niny Sayers - jednej z najlepszych baletnic prestiżowego New York City Ballet - do głównej roli w spektaklu "Jezioro łabędzie" z muzyką Piotra Czajkowskiego. Widz obserwuje stopniową przemianę tożsamości baleriny (w tej roli Natalie Portman, pamiętana z roli dziewczynki w filmie "Leon zawodowiec"), która musi zmierzyć się z pogodzeniem dwóch sprzecznych ról: niewinnego i delikatnego białego łabędzia oraz zmysłowego i mrocznego czarnego łabędzia.

Bohaterka filmu żyje pod silną presją pozbawionego skrupułów reżysera spektaklu (gra go Vincent Cassel) oraz surowej matki, która jako niespełniona baletnica, przenosi swoje ambicje na córkę (w tej roli Barbara Hershey). "W twoim tańcu widzę obsesję na punkcie doskonałości, ale nigdy nie dostrzegłem, byś się zatraciła. Nigdy! Po co ta cała dyscyplina? (...) Perfekcja to nie tylko kontrola. Czasem trzeba dać się ponieść. Zaskoczyć samego siebie, by zadziwić widzów. Przeskoczyć siebie" - namawia baletnicę reżyser spektaklu.

Zdaniem Andrzeja Kołodyńskiego, który był gościem Poranka Dwójki, Natalie Portman jako balerina sprawdziła się w filmie doskonale. – Nawet jeśli obecna technika pozwala trochę oszukiwać widza i pokazywać w dalszych planach kogoś innego, to i tak aktorka musiała opanować podstawowy warsztat baleriny - dodaje.

Gość Marcina Pesty zauważa, że niezwykle ważne miejsce zajmuje w filmie muzyka Czajkowskiego.  – Mimo tego, że jest ona niezwykle piękna i ekspresyjna po obejrzeniu filmu chce się od niej trochę odetchnąć – dodaje.

Zdjęcia do filmu, które są utrzymane w biało-czarnej tonacji, wykonał Matthew Libatique, który wraz z Aronofskym jest laureatem ubiegłorocznej nagrody dla "Duetu autor zdjęć-reżyser" na festiwalu Camerimage. Na uwagę zasługuje także ścieżka dźwiękowa, przygotowana przez Clinta Mansella, który opracował najbardziej charakterystyczne fragmenty kompozycji dzieła Czajkowskiego.

Darren Aronofsky  studiował animację oraz reżyserię filmową na Uniwersytecie Harwarda. Jego film dyplomowy "Supermarket Sweep" zdobył międzynarodowe uznanie i został zakwalifikowany do finału ogólnokrajowego konkursu o Student Academy Award 1991. W 1994 r. Aronofsky ukończył wydział reżyserii American Film Institute (AFI). Za swój debiutancki film fabularny "Pi", nakręcony dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół otrzymał nagrodę za reżyserię na Sundance Film Festival 1998 oraz Independent Spirit Award 1999.

Jego drugi film fabularny, "Requiem dla snu", to adaptacja powieści Huberta Selby Jr. z 1978 roku - zmontowana w gwałtownym rytmie do muzyki Kronos Quartet historia czworga bohaterów z Brooklynu. Film ten przyniósł reżyserowi ogromną popularność. Kolejne obrazy Aronofskyego to "Źródło"  oraz "Zapaśnik", gdzie główną rolę zagrał Mickey Rourke.

Aby dowiedzieć się więcej na temat filmu, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku "Posłuchaj" w boksie po prawej stronie.

(mz, pap)

Czytaj także

Poznaj tajemnicę Davida Lyncha

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2011 14:55
Na ekrany kin wszedł film dokumentalny "David chce odlecieć" , który opowiada o działalności sekty Maharishiego i fascynacjach nią cenionego reżysera Davida Lyncha.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cantona naprawi ci życie

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2011 11:30
- W swoim nowym filmie Ken Loach pokazuje, że nawet zwykłe życie może być niezwykle wartościowe, dlatego nie należy go lekceważyć i uważać za przegrane – mówi Michał Montowski.
rozwiń zwiń