Nagrody Mediów Publicznych wracają po 11 latach
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Krzysztof Czabański: polska kultura potrzebuje wsparcia mediów publicznych
Nominacje w kategorii "Słowo"
W kategorii Słowo kapituła Nagród Mediów Publicznych nominowała Włodzimierza Boleckiego – za wieloletnią wybitną pracę teoretyka i historyka literatury oraz eksperta z dziedziny poetyki historycznej, historii literatury XX w., a także literatury emigracyjnej. Doceniono także prace Boleckiego dotyczące twórczości tak wybitnych pisarzy jak Czesław Miłosz, Witold Gombrowicz i Gustaw Herling-Grudziński.
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański
Kolejnym nominowanym jest Andrzej Horubała – za oryginalne łączenie talentu kreacyjnego z niezwykłą przenikliwością krytyka, pracowitość kronikarza i wnikliwe interpretacje polskiej literatury i sztuki teatru, a przede wszystkim - jak ogłoszono - "za nieustające poszerzanie ciągle ciasnych granic wolności słowa w Polsce".
Antoni Libera został nominowany "za wprowadzanie Polaków w świat największych dzieł literatury anglosaskiej w szczególności Samuela Becketta, Williama Szekspira i Oscara Wilde'a, a także za wybitną działalność reżyserską oraz udział w rozwoju teatru polskiego.
W kategorii Słowo szansę na Nagrodę Mediów Publicznych będzie miał również historyk Andrzej Nowak. "Za niezrównany wkład w rozwój publicystyki obywatelskiej i ożywianie w niej wartości patriotycznych, a także za znakomite prace badawcze i działalność edukacyjną odpowiadającą na fundamentalne pytanie: czym była i czym jest polskość" - podano podczas ogłaszania nominacji.
Piątym nominowanym w kategorii Słowo został Jarosław Marek Rymkiewicz "za nieustające poszukiwanie ducha polskości zarówno w historii jak i w dniu dzisiejszym oraz za mistrzowskie przedstawienie go w swojej poezji, esejach i dramatach". Kapituła doceniła go również za ponad 60-letnią twórczą obecność w dyskursie narodowym oraz "za ukazanie Polakom ich największego poety Adama Mickiewicza i jego twórczości w sposób nieoczywisty, wysoce oryginalny, daleki od wszelkich konwencji".
Nominacje w kategorii "Muzyka"
W kategorii Muzyka nominację otrzymał Jan Ptaszyn Wróblewski, jak podkreślono, "za niezwykłą osobowość muzyczną, za bezprecedensową obecność na jazzowej scenie od ponad 60 lat, za kompozycje, które tworzyły i niezmiennie tworzą idiom polskiego jazzu. Za budowanie prestiżu polskiego środowiska jazzowego, za 50-letnią działalność pedagogiczną poprzez prowadzenie warsztatów dla młodych jazzmanów, za nieocenioną i niestrudzoną pracę popularyzatorską prowadzoną od 1970 roku w Polskim Radiu, której owocem jest wielopokoleniowa rzesza miłośników jazzu".
Prezes Polskiego Radia Andrzej Rogoyski
"Za świadome i konsekwentne przywracanie świadomości społecznej znaczenia i piękna muzyki tradycyjnej, za aktywność w popularyzowaniu nurtu muzyki źródeł zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Za łączenie pokoleń i środowisk na Festiwalu »Wszystkie mazurki świata«" nominowany został skrzypek Janusz Prusinowski.
Śpiewaczka i kompozytorka Agata Zubel to kolejna nominowana. W uzasadnieniu podkreślono jej "wyjątkową umiejętność łączenia aktywności kompozytorskiej i wykonawczej" oraz "wprowadzanie muzyki polskiej do repertuaru wybitnych zespołów zagranicznych (Klangforum Wien, Ensemble Musikfabrik, London Sinfonietta)". Doceniono również jej "nową interpretację dzieł Szymanowskiego i Lutosławskiego, za umiejętność łączenia muzycznych światów, czego najlepszymi przykładami są projekty: "Konieczny- koniecznie!" i "El Derwid".
Skrzypek i dyrygent Marek Moś został nominowany "za niezrównane interpretacje muzyki współczesnej, w tym: Pasji wg św. Łukasza Krzysztofa Pendereckiego i Pasji wg św. Marka Pawła Mykietyna" oraz "za odwagę łączenia gatunków muzycznych – jazzowych, folkowych, rozrywkowych z twórczością kompozytorów współczesnych. Za popularyzacje muzyki klasycznej poza salami koncertowymi (m.in. Suwalszczyzna)".
Multiinstrumentalista i założyciel zespołu SBB Józef Skrzek to piąty nominowany do nagrody. W uzasadnieniu podkreślono jego "artystyczną bezkompromisowość" oraz "ukochanie awangardy i szacunek dla słowiańskiej i śląskiej tradycji".
Nominacje w kategorii "Obraz"
W kategorii "Obraz" kapituła nominowała Wojciecha Korkucia za - jak wyjaśniono - "twórczy wkład w najlepsze tradycje polskiej szkoły plakatu, wybitny rozwój plakatu zaangażowanego patriotycznie, znakomity warsztat ilustratorski i graficzny, doceniany przez światowe gremia krytyków oraz kuratorów międzynarodowych wystaw".
Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski
Wśród nominowanych znalazł się także Wawrzyniec Kostrzewski, doceniony przez kapitułę za "zaangażowaną i wielokrotnie nagradzaną pracę reżyserską na polu Teatru Telewizji, przybliżanie sztuki teatru z wykorzystaniem mediów audiowizualnych oraz wirtuozerskie zmierzenie się z kamieniem milowym polskiego dramatu patriotycznego – "Weselem" Stanisława Wyspiańskiego".
Bolesława Pawicę nominowano za "nowatorską działalność reżyserską i produkcję widowisk muzycznych, gal, koncertów oraz programów telewizyjnych budujących narodową wspólnotę kultury, za odkrywczy i unikalny wkład w upamiętnienie setnej rocznicy odzyskania niepodległości".
W kategorii "Obraz" szansę na Nagrodę Mediów Publicznych ma także Zbigniew Rytel. "Za wybitną działalność dziennikarską i reżyserską, a także pracę kronikarza budującego wspólnotę narodową skupioną wokół polskich sukcesów sportowych, za twórczość dokumentalisty nagradzaną na licznych festiwalach filmowych w Polsce i za granicą" - podano w uzasadnieniu.
Piątym nominowanym został Krzysztof Talczewski za "rozbudzanie tożsamości narodowej i umacnianie postaw patriotycznych przez dokumentowanie i przekazywanie młodemu pokoleniu wiedzy o trudnych chwilach odzyskiwania przez Polskę niepodległości oraz kreatywne wykorzystanie nowoczesnych technik medialnych dla ukazania prawdy historycznej".
"Wszyscy nominowani są zasłużeni dla Polski"
- Wszyscy, którzy zostali nominowani do Nagród Mediów Publicznych, ale też ci, którzy byli brani pod uwagę, a nie znaleźli się na listach, to są ludzie zasłużeni dla Polski - powiedział przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański.
- Wychodzimy z założenia, że kultura rozumiana szeroko to jest to, co po nas zostaje. Wszystko inne, wszelakie swary, dysputy, to, co nas na co dzień wprowadza w stan gorączki, to są rzeczy przemijające, a jak później kurz opadnie, to okazuje się, że pozostają twórcy i ich dzieła - powiedział Czabański. - Chcemy, żeby tych dzieł było jak najwięcej, żeby były jak najlepsze i żeby polscy twórcy mieli jak najlepsze warunki do pracy - dodał.
Nad wyróżnieniem honorowy patronat objęła Rada Mediów Narodowych.
dn