Katarzyna Popowa-Zydroń: najlepiej gra mi się przed studentami

– Niezbyt dobrze znoszę estradowy stres. Najbezpieczniej czuję się wśród uczniów, jestem wtedy najbardziej otwarta – mówiła pianistka i pedagog prof. Katarzyna Popowa-Zydroń.

– Sytuacja jeden na jeden podczas lekcji stwarza pewną intymność i mam poczucie, że wtedy gram najlepiej – wyznała artystka. – Oczywiście mam wielką ochotę dzielić się muzyką, którą mam w sobie, ale ten kontakt jest najpełniejszy, gdy jestem ze studentami. Poza tym rozumieją oni najmniejsze detale, które w koncertowym wykonaniu nie zawsze docierają do każdego odbiorcy – tłumaczyła.

Z pewnych powodów prof. Katarzyna Popowa-Zydroń nie rezygnuje jednak z występów na estradzie. – Uważam, że nie mogłabym dobrze służyć uczniom, gdybym nie konfrontowała się z tym stresem, który oni także przeżywają. Trzeba im powiedzieć, jak sobie z tym poradzić – mówiła.

Pianistka, która od ponad dwóch dekad prowadzi klasę fortepianu w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, a od 2015 r. jest przewodniczącą jury Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, opowiadała w Dwójce o pracy ze studentami oraz m.in. o tym, dlaczego do dziś cieszy się, że nie weszła do finału Konkursu Chopinowskiego w 1975 r.

***

Tytuł audycji: Five o'clock

Prowadzi: Agata Kwiecińska

Goście: Katarzyna Popowa-Zydroń (pianistka, pedagog), Michał Szymanowski, Jakub Kuszlik i Adam Kałduński (studenci Katarzyny Popowej-Zydroń)

Data emisji: 3.06.2017

Godzina emisji: 17.00

mc/jp