Francuski kwartet zaprezentował w Kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Marcina w Gościkowie (dawniej Paradyż) program zatytułowany "Rozbłyski wielkiego wieku". Złożyły się na niego dzieła czołowych kompozytorów z czasów króla Ludwika XIV. - Zauważamy, że poza Francją muzyka Couperina czy Rameau nie jest rozumiana. Nawet w Belgii, bliskiej Francji kulturowo, Rameau nie jest uznawany za czołowego kompozytora, podczas gdy u nas uznaje się go za wybitnego twórcę. Chcemy podzielić się z polską publicznością naszym podziwem dla artystów takich jak właśnie Couperin i Marais - wyjaśniał klawesynista Jean Rondeau.
Muzycy zespołu Nevermind podkreślili, że formuła festiwalu "Muzyka w Raju" pozwala zespołom zaprezentować się od innej strony, niż na co dzień. - Mamy swobodę w doborze utworów, możemy wybierać kompozycje mało znane, oryginalne - mówił Jean Rondeau. - Przeważnie organizatorzy oczekują różnorodności programowej, a tymczasem tutaj mogliśmy zagrać koncert złożony tylko z kwartetów Telemanna.
W rozmowie z Klaudią Baranowską artyści mówili o zbliżających się wyzwaniach, wśród których jest włączenie do repertuaru Nevermind muzyki współczesnej. Opowiedzieli też o swojej bogatej muzycznej działalności poza zespołem.
***
Rozmawiał: Klaudia Baranowska
Gość: Louis Creac'h, Anna Besson, Robin Pharo i Jean Rondeau (Nevermind)
Data emisji: 20.08.2017
Godzina emisji: 22.33
Materiał wyemitowano w audycji "Letni festiwal muzyczny".
bch/mc