"Buks Molenda" i "Baśń o wężowym sercu". Między historią a mitem

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2019 15:04
W audycji recenzować będziemy książki dwóch polskich autorów: Leszka Libery i Radka Raka.
Okładki książek
Okładki książekFoto: materiały prom.

"Buks Molenda" to druga część trylogii Leszka Libery o utopku noszącym tytułowe imię i nazwisko. Tutaj Buks, który jest w okresie dojrzewania, w tak zwanych szczenięcych latach, opowiada historie o Polsce, o Śląsku, po śmierci Stalina, oraz o sytuacji w Niemczech Zachodnich, gdzie na tak zwanym Śląsku Zastępczym mieszkają wypędzeni Ślązacy bez Śląska (opis wydawnictwa).

"Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli", jak czytamy w nocie wydawniczej, jest próbą stworzenia na nowo mitologii Galicji. Nie jest powieścią historyczną, i choć napisana z dużym szacunkiem dla ówczesnych realiów społecznych, obyczajowych i politycznych, to zawieszona pozostaje między historią a mitem. Wyrasta z legend, w które obrosła postać chłopskiego przywódcy – tych prawdziwych i tych stworzonych przez Radka Raka.

O książkach rozmawiać będziemy z Magdaleną Mikołajczuk i Piotrem Koftą.

***

Na audycję "Czytelnia" w sobotę (12.10) w godz. 12.30-13.00 zaprasza Małgorzata Szymankiewicz.

materiały prasowe/pg/mko

Zobacz więcej na temat: książki
Czytaj także

Międzynarodowy Dzień Tłumacza. Justyna Czechowska: przez lata był to zawód pomijany

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2019 09:00
- Nie bez powodu w XIX wieku, na początku boomu powieści tłumaczonych na szerszą skalę, w większości ten zawód wykonywały kobiety. Po pierwsze dlatego, że to one znały języki obce. Po drugie, że to one czytały te książki i chciały przekładać je na swoje ojczyste języki. No i wreszcie dlatego, że był to zawód, który można było wykonywać w domowym zaciszu - mówiła szefowa Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury.
rozwiń zwiń