Zwykli ludzie tworzą państwo, a nie wielka polityka

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2013 14:00
Jak ludzie doświadczają politykę? Jak przetwarzają swoje wyobrażenia o tym, jak powinno wyglądać państwo? Tym zajmuje się nowa dziedzina nauki - antropologia polityczna. W Polsce naukowcy zaczynają w ten sposób badać naszą przeszłość.
Audio
  • Jak wygląda praca antropologa politycznego w Polsce? (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Zwykli ludzie tworzą państwo, a nie wielka polityka
Foto: PAP/Grzegorz Momot

Dla politologa punktem wyjścia jest to, jak rzeczywistość powinna wyglądać. Powołuje się na idee. Antropolog polityczny wręcz odwrotnie.
- Kiedy wielkie idee zaczynają być realizowane zmieniają się zupełnie. Nas interesuje to, co się dzieje z wdrażanymi ideami. W naszych badaniach wychodzimy od człowieka, który jest na końcu tego procesu. Polityka jawi się wtedy zupełnie inaczej - opowiadała prof. Anna Malewska, która gościła w Dwójce ze studentami z Koła Naukowego Antropologii Politycznej Uniwersytetu Warszawskiego.

Badają nie tylko organizacje polityczne społeczeństw z przeszłości, biorą pod uwagę także kulturę ludową. Obecnie w Polsce antropolodzy badają w ten sposób także społeczeństwo współczesne i to, jak wpływa na nie polityka. Badanie, tak jak mówiła profesor, nie polega na analizowaniu idei, tylko na pracy w terenie i dokładnym wywiadzie.
- Staram się badać myślenie potoczne - mówiła prof. Malewska w "Rozmowach po zmroku" - Teraz badam jak przekaz medialny przenika do wiedzy potocznej, to są naprawdę tajemnicze sprawy. Dlaczego pewne treści w ten sposób przenikają, a pewne zupełnie nie?

Audycję poprowadził Piotr Kędziorek.

 

usc

Zobacz więcej na temat: historia Polski NAUKA polityka
Czytaj także

Debata w Jedynce: referenda to głos narodu czy hucpa polityczna?

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2013 19:11
Jakie mogą być konsekwencje zaostrzenia kryteriów przeprowadzania przedterminowych wyborów? - na to pytanie próbowali odpowiedzieć goście radiowej Jedynki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Oburzona obywatelka o politykach: oni są dla nas

Ostatnia aktualizacja: 20.06.2013 18:00
"Jest Pan moim pracownikiem, więc proszę lepiej pracować" - taka jest wymowa upomnienia obywatelskiego. Napisała je Ewa Borguńska i opublikowała w internecie. Pod upomnieniem adresowanym do posłów, senatorów, urzędników RP podpisało się już wiele osób. Hanna Bogoryja Zakrzewska zaniosła je marszałkom Sejmu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Komu, ile i za co? Milionowe wydatki PiS

Ostatnia aktualizacja: 22.06.2013 12:56
W 2011 r. Guru Control Systems otrzymało od PiS 1,4 mln zł. Tej samej firmie w 2010 roku Prawo i Sprawiedliwość przelało blisko 1,1 mln zł. W 2012 roku około 800 tys. zł - pisze "Gazeta Wyborcza".
rozwiń zwiń