"Być może poezja zawsze była polityczna". Festiwal Miłosza 2017

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2017 12:48
-  Czy poezja bierze udział w debacie politycznej? Tak, w tym momencie ma to w Szwecji miejsce - opowiadała w Dwójce Linn Hansén, poetka, która gościła na tegorocznym Festiwalu im. Czesława Miłosza
Audio
  • "Być może poezja zawsze była polityczna". Festiwal Miłosza 2017 (Strefa literatury/Dwójka)
Linn Hansn
Linn HansénFoto: Johannes Samuelsson/mat. prom.

Festiwal Miłosza 2017_fot. Kamila Zarębska-Szatan 1200.jpg
Anthony Miłosz: umysł zniewolony jest przez język

- Być może poezja w jakimś sensie była zawsze polityczna. Choćby z tego szczególnego punktu widzenia, że korzystasz z głosu jako poeta, by pewne rzeczy wypowiedzieć - podkreślała Linn Hansén, mówiąc m.in. o sprzeciwie ludzi pióra wobec rasizmu.

W audycji również o tym, jak poeci amerykańscy reagują na współczesną politykę, jak wyglądają twórcze kryzysy poetów, jak lirycy odnajdują się w tłumaczeniu swojego wiersza na inny język oraz – czy można, nie tylko w poezji, uwolnić się od historii.


***

Tytuł audycji: Dwukropek

Prowadzi: Andrzej Franaszek

Goście: poeci, goście 6. Festiwalu Miłosza: Linn Hansén i Robert Pinsky

Data emisji: 11.07.2017

Godzina emisji: 21.00

jp/bch


Czytaj także

Paradoksy i wzruszenia. 85. urodziny Krystyny Miłobędzkiej

Ostatnia aktualizacja: 08.06.2017 10:00
- Dramatyczne i szczęśliwe chwile życia obywają się bez słów. Rzeczy ważne dzieją się między jednym krzykiem a drugim, ale w środku jest cisza. Pocieszam się, że pisanie jest dla mnie nauką mówienia - mówiła w archiwalnym nagraniu poetka, która 8 czerwca kończy 85 lat. 
rozwiń zwiń