Najważniejsze dzieła rzeźbiarki będzie można oglądać od 7 października, na wystawie, w szacownym nowojorskim muzeum MoMA. Inicjatorami przedsięwzięcia są kuratorzy Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, którzy od pewnego czasu próbują zwrócić uwagę nowej generacji fanów sztuki na twórczość genialnej Polki.
- Szapocznikow w latach 60. wyjechała z Polski do Paryża i tam stworzyła niezwykle nowatorskie, intrygujące prace i to jest to co pokazujemy w MoMA – mówił w Czwórce Marcel Andino Velez Zastępca Dyrektora Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Alina Szapocznikow zmarła na raka w roku 1973. Pomimo zainteresowania ze strony światowej krytyki i najwybitniejszych artystów XX wieku w rodzaju Marcela Duchampa, czy Maxa Ernsta, rzeźbiarce nie udało się zdobyć szerokiego międzynarodowego rozgłosu.
W ramach przywracania postaci Szapocznikow na karty podręczników historii sztuki, Muzeum Sztuki Nowoczesnej wydało książkę "Kroją mi się piękne sprawy. Listy Aliny Szapocznikow i Ryszarda Stanisławskiego 1948-1971”.
– Na początku naszej pracy chcieliśmy wydobyć artystyczne walory jej dokonań, ale teraz jest czas, żeby stworzyć międzynarodową legendę jej życia, bo to jest artystka, która się naprawdę nadaje, by wejść do kanonu sztuki XX wieku – wyjaśniał gość "Stacji kultura".
Więcej na temat twórczości Aliny Szapocznikow w nagraniu audcyji.
bch