Karpaty Magiczne o błędnym rozumieniu korzeni w muzyce

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2017 09:00
- Korzenie nie polegają na przebywaniu w jednym miejscu jak najdłużej się da, korzenie polegają na tym, żeby z konkretnego miejsca w nowych warunkach wydobywać to, co aktualnie jest ważne - mówił w Dwójce Marek Styczyński, współtwórca legendarnej grupy, a także leśnik i etnobotanik.
Audio
  • Karpaty Magiczne o błędnym rozumieniu korzeni w muzyce (Bita godzina/Dwójka)
Anna Nacher i Marek Styczyński
Anna Nacher i Marek StyczyńskiFoto: Karpaty Magiczne/materiały prasowe

Korzenność w kulturze Marek Styczyński omawiał na przykładzie cebuli wędrującej. - Korzenie w jej przypadku porównać można do działania ładowarki w telefonach komórkowych. Ważna rzecz, żeby mieć prąd i od czasu do czasu naładować tę komórkę, ale przecież wtyczki mamy w różnych miejscach. W kulturze nie ma z tym problemu. 

Gość "Bitej godziny" podkreślał, że Karpaty Magiczne korzeniami czerpią z tego, co daje im świat tu i teraz. - Nie musimy sięgać do mitycznych czasów i krain, gdzie było niby lepiej i spokojniej. To są tylko wyobrażenia. My twardo stoimy twarzą do rzeczywistego, choć ta konfrontacja jest bolesna. Nie potrzebujemy odlotów w kierunku przeszłości.

W audycji rozmawialiśmy także z wokalistką zespołu Anną Nacher, która wyjaśniała, że magiczność Karpat nie polega tylko na fascynującej przyrodzie tego regionu. Zdradzała, że tworzenie muzyki w zespole zaczyna się od poszukiwania brzmienia.

Bardzo ciekawym wątkiem dyskusji była rozmowa o prawdziwych drzewach, z którymi zdaniem Marka Styczyńskiego ma kontakt bardzo mała liczba osób.

***

Tytuł audycji: Bita godzina

Prowadzi: Ewa Szczecińska

Goście: Anna Nacher i Marek Styczyński (Karpaty Magiczne)

Data emisji: 31.03.2017

Godzina emisji: 22.30

bch/mc

Czytaj także

Zofia Dowgiałło o różnych perspektywach słyszenia

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2017 11:00
W audycji "Bita godzina" spotkaliśmy się z kompozytorką, harfistką i filozofką.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Barbara K. Majewska. Między sopranem a mezzospranem

Ostatnia aktualizacja: 18.03.2017 13:30
- Przez całą edukację muzyczną był problem z określeniem mojego głosu. Stało się tak, dlatego, że mam niejednorodną budowę aparatu głosowego. Moje struny głosowe są sopranowe, a krtań mezzosopranowa - powiedziała w Dwójce śpiewaczka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowe dźwięki, joga i szamanizm

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2017 15:00
Dźwięki mają wielką moc - rozchodzą się nie tylko w powietrzu, ale także w naszym ciele. Ale nie każdy potrafi rozwibrować je z jednakową mocą.
rozwiń zwiń