Nie masz kalkulatora? Idź do abacysty

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2016 18:50
Rachmistrz posługujący się abakusem był jednym z wielu bohaterów rozmowy o nazwach zawodów rzadkich, ginących i tych, które już przeszły do historii.
Audio
  • Zapomniane nazwy zawodów - dawnych i współczesnych (Nasz język współczesny/Dwójka)
Abakus, czyli narzędzie pracy abacysty
Abakus, czyli narzędzie pracy abacystyFoto: Razumhak/wikimedia/CC BY-SA 3.0

Niektóre z dawnych zawodów zniknęły lub zostały zastąpione innymi, dlatego dziś ich nazwy mogą nam niewiele mówić. Są też wyrazy określające jakiś fach, które dziś odnoszą się do innego zajęcia. Należy do nich "aptekarz". – Kiedyś słowo to oznaczało brata zakonnego lub osobę świecką związaną z miastem lub dworem, zajmującą się sporządzaniem leków – mówiła językoznawczyni Agata Hącia.

Aptekarza oczywiście nie należy mylić z zielarzem; warto też wspomnieć, że czasem wytwarzał on mydło i świece, zyskując odpowiednio "specjalizację" mydlarza i świecarza. Nie wszystkie jednak zawody miały tak przejrzyste nazwy - wystarczy wymienić "bartodzieja", "białoskórnika" i "czerwonoskórnika" (inaczej "kurdybannika"), czy "folusznika", by poprzestać tylko na początku długiej alfabetycznej listy...

***

Tytuł audycji:  Nasz język współczesny

Rozmawiała: Małgorzata Tułowiecka

Gość: Agata Hącia (językoznawczyni)

Data emisji: 30.08.2016

Godzina emisji: 18.00

mc/mz

Czytaj także

Mieć na imię Broda? Tylko dla osób niższego stanu

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2016 18:00
W prasłowiańszczyźnie, jak przypominał w Dwójce prof. Jerzy Podracki, istniała opozycja: imiona złożone i proste. Ich używanie było uzależnione od awansu społecznego nazywanej osoby.
rozwiń zwiń
Czytaj także

W nazwie Kałuszyn nie ma nic śmierdzącego

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2016 19:00
- To nazwa wskazująca na właściwości terenu. Kiedyś kał oznaczał po prostu błoto - wyjaśniała językoznawczyni Agata Hącia, która w Dwójce opowiadała o genezie nazw miejscowych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Chcesz mieć turystów? Znajdź swoją kryptydę

Ostatnia aktualizacja: 02.08.2016 18:00
- Kryptydy to zjawiska istniejące dla naszej zabawy. Dobrze dla różnych miejsc, żeby miały swoją, bo to uatrakcyjnia okolicę - mówił w Dwójce prof. Radosław Pawelec.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Etymologicznie nóż pasuje do ręki rzezimieszka"

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2016 19:00
- Choć dziś nóż kojarzy się z krojeniem, to pierwotnie oznaczał nieco inną czynność - mówiła dr Agata Hącia w audycji poświęconej pochodzeniu i znaczeniu nazw narzędzi.
rozwiń zwiń