– Mówiąc poważnie: wszystko bierze się z miłości do muzyki – powiedział muzyk. – Wychowałem się na rocku, później odkryłem jazz. Zacząłem grać na saksofonie i ta muzyka pochłonęła mnie na blisko 10 lat. Jakiś czas temu ponownie zainteresowałem się rockiem. Założyłem zespół the Viking. A teraz mieszam różne wpływy. Tak naprawdę wszystko jest muzyką – dodał.
Thomas de Pourquery, który 19 listopada wystąpił na scenie wrocławskiego festiwalu Jazztopad, opowiadał w Dwójce także o o swoich polskich korzeniach, o tym, co to znaczy być "obywatelem galaktyki", dlaczego młodzi artyści zaczynają od "kompozycji staruszków", na czym polega muzyczna autoironia i dlaczego tak ważny w jego twórczości jest kicz.
***
Rozmawiał: Andrzej Zieliński
Gość: Thomas de Pourquery (saksofonista i wokalista)
Data emisji: 25.11.2016
Godzina emisji: 17.00
Materiał wyemitowano w audycji "Pop-południe".
mc/mz