Gość "Pulsu świata", który kończy właśnie pisać biografię Jaruzelskiego, wspominał swoje niedawne spotkanie z przyjacielem Ukraińcem, kiedyś wpływowym politykiem. – Powiedział mi, że Jaruzelski jest dla jego krajanów bardzo ważny. Zdziwiłem się, a on tłumaczył: "potrzebujemy przywódcy, który zrobi teraz coś nawet bardzo niepopularnego, coś za co być może będą go sądzić, ale to doprowadzi Ukrainę do dobrego wyjścia" – opowiadał Paweł Kowal.
Polityk zwrócił uwagę, że to widzenie roli Jaruzelskiego jest tak naprawdę wyrazem pewnych oczekiwań wobec prezydenta Ukrainy. Jakie one są? O tym w nagraniu audycji.
Z byłym wiceministrem spraw zagranicznych, były europosłem, znawcą Rosji, Gruzji i Ukrainy, rozmawiał w Dwójce Paweł Reszka.
mc, pg