Gość audycji "Puls Świata" w radiowej Dwójce mówił, że Ukraińcy są coraz bardziej zjednoczeni wobec konfliktu zbrojnego w Donbasie. - Jest twarde przekonanie, że Rosja to agresor i trzeba go wypędzić - twierdzi ambasador Ukrainy w Polsce. Wskazuje na sporą liczbę ochotników w wojsku i wśród osób, które organizują wsparcie i pomoc dla armii.
Działania wojenne mają jednak także destrukcyjny wpływ na zbiorową psychikę.- Niepokoi to, że ludzie przyzwyczaili się żyć w stresie, już ponad rok trwa konflikt, trudno budować w takiej sytuacji swoją przyszłość, relacje rodzinne, biznesowe - podkreśla dyplomata.
Ukraińcom trudniej jest też podejmować reformy państwa. Tym bardziej, że codziennie wydają na wojnę 5 mln dolarów.
- Potrzebujemy światła na końcu tunelu, strategicznego celu, do którego można dążyć. To mogłoby być członkostwo w Unii Europejskiej - mówi gość audycji i podkreśla, że wizja integracji była drogowskazem reformatorów w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Zdaniem ambasadora, Ukraińcy potrzebują też praktycznego wsparcia Unii, dla "podtrzymania ducha". Jako przykład podał ruch bezwizowy. - To byłaby zachęta, żeby przetrwać - twierdzi Deszczyca.
- Bardzo dziękujemy, że Polska jest promotorem twardego stanowiska i spójnej polityki UE wobec konfliktu zbrojnego na wschodzie Ukrainy - mówi ambasador Ukrainy w RP.
***
Tytuł audycji: "Puls świata"
Prowadził: Paweł Reszka
Gość: Andrij Deszczyca (ambasador Ukrainy w Polsce, były minister spraw zagranicznych)
Data emisji: 11.02.2015
Godzina emisji: 17.15
ju