Brytyjczycy nie chcą imigrantów? "Chodzi o emocje"

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2016 18:09
- Wielu Brytyjczyków boli nadmiar imigrantów w ich kraju. Cała sprawa zasadza się na tej kwestii – mówił Krzysztof Bobiński, opowiadając o społecznym kontekście negocjacji Brukseli z Londynem w sprawie warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii.
Audio
  • Z Krzysztofem Bobińskim o relacjach Wielkiej Brytanii z Unią Europejską rozmawia Paweł Lekki (Puls świata)
Czy Brytyjczycy zgodzą się na kompromis w sprawie imigrantów?
Czy Brytyjczycy zgodzą się na kompromis w sprawie imigrantów? Foto: PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

W ogłoszonym właśnie projekcie porozumienia UE z Wielką Brytanią ważne miejsce zajmuje kwestia zasiłków dla przybywających na Wyspę imigrantów. Dlaczego to właśnie ten temat zdominował dyskusję o dalszej obecności Wielkiej Brytanii w Unii? – To przede wszystkim problem emocjonalny – tłumaczył Krzysztof Bobiński. - Jeżeli jakiś Anglik mieszka w miasteczku, w którym od 40-50 lat nie widział żadnego cudzoziemca, a raptem pojawia się dwa tysiące Polaków, ze sklepem polskim, z polskim językiem na ulicy, to taki człowiek zaczyna się zastanawiać, czy się za dużo nie zmieniło – opowiadał gość Dwójki.

Jakie zatem emocje wezmą górę podczas referendum, które odpowie na pytanie, czy Brytyjczycy w reformowanej Unii zechcą pozostać? I jak ta zmieniona w wyniku negocjacji Brukseli z Londynem Unia będzie wyglądać?

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Paweł Lekki

Gość: Krzysztof Bobiński (prezes Fundacji Unia & Polska)

Data emisji: 2.02.2016

Godzina emisji: 17.45

jp/bch

Czytaj także

Jest projekt porozumienia Brukseli z Londynem do negocjacji w UE

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2016 14:44
Ograniczenie zasiłków w Wielkiej Brytanii będzie możliwe tylko dla nowo przybyłych pracowników. Restrykcje nie obejmą tych, którzy już pracują na Wyspach, a więc także sporej grupy Polaków.
rozwiń zwiń