W ciągu dnia siedmiu członków jej rządu, w tym dwóch ministrów i czterech wiceministrów, ustąpiło ze stanowiska w proteście przeciwko przyjętemu w środę wieczorem projektowi umowy wyjścia z Unii Europejskiej. Szczególne kontrowersje wzbudziła rezygnacja szefa resortu ds. Brexitu Dominica Raaba, który od objęcia stanowiska w lipcu br. był współodpowiedzialny za przebieg negocjacji ze Wspólnotą.
Magdalena Skajewska podkreślała, ze sytuacja polityczna w gabinecie premier Theresy May powoli się stabilizuje. – Nie ulega wątpliwości, że to premier, jeżeli utrzyma się na stanowisku, będzie miała decydującą rolę w tych negocjacjach, tak zresztą było w ostatnich miesiącach. Dziś po raz kolejny miała okazję podkreślić, że to porozumienie zawarte pomiędzy Brukselą a Londynem jest najlepszym możliwym również dla Wielkiej Brytanii. Nie brakuje spekulacji, że w kręgach partii konserwatywnej tworzy się grupa opozycyjna, żeby sprowokować głosowanie w sprawie przywództwa Theresy May w partii i jako szefowej rządu. Nie ulega wątpliwości, że jeżeli ktokolwiek miałby zastąpić obecną premier, to miałby jeszcze trudniejsze zadanie niż ona. Wydaje się, że premier przetrwa ewentualne głosowanie w sprawie jej przywództwa, natomiast przegłosowanie umowy w brytyjskim parlamencie będzie bardzo trudne, a jeżeli to się nie uda, to scenariusz będzie trudny do przewidzenia. Z kolei stanowisko Unii Europejskiej jest jasne od kilku dni, UE nie zamierza renegocjować tego porozumienia -.
Ponadto w audycji komentarz prof. Piotr Madajczyk z instytutu Studiów Politycznych PAN do wystąpienia Angeli Merkel. Która przedstawiła we wtorek w Parlamencie Europejskim w Strasburgu swoją wizję przyszłości Unii Europejskiej w debacie z europosłami i przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem.
Więcej w zapisie rozmowy.
Audycję prowadził Paweł Lekki
PR24/ka
____________________
Data emisji: 16.11.2018
Godzina emisji: 20:35