Gość audycji "Więcej świata" podkreślił, że najprawdopodobniej Rosjanie liczyli właśnie na to, że gang "Nocne Wilki" nie zostanie wpuszczony do naszego kraju. - W ten sposób osiągnęli dalsze zaostrzenie sytuacji, co mogą wykorzystać propagandowo mówiąc o "faszystach z Polski" - tłumaczył Michał Bronikowski.
Wyjaśnił przy tym, że dla Rosjan określenie "faszystowski" odnosi się do każdego, kto występuje przeciwko Rosji. - Najlepszy przykład to Ukraina: w Rosji ciągle mówi się i pisze o rządzie w Kijowie jako "faszystowskiej juncie" - zauważył redaktor naczelny "Forbesa".
KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>
Bronikowski przyznał, że Rosjanie zapewne w odwecie zakażą wjazdu do Rosji Rajdu Katyńskiego. Podkreślił jednak, że warto ponieść takie konsekwencje, i przypomniał, że "Nocne Wilki" to gang motocyklowy zaprzyjaźniony z Putinem. - Oni byli forpocztą wojsk rosyjskich na Krymie. Nie ma mowy, aby pod pretekstem pokojowego przejazdu paradowali po Polsce - powiedział Broniatowski.
Jakie jeszcze mogą być konsekwencje zakazania proputinowskim rosyjskim motocyklistom przejazdu przez Polskę? Wyjaśnia to Michał Broniatowski.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Grzegorz Ślubowski
Gość: Michał Broniatowski (redaktor naczelny miesięcznika „Forbes”, były korespondent Reutersa w Moskwie)
Data emisji: 24.04.2015
Godzina emisji: 18.15
mj/tj