- To tak, jakby Polska zbudowała mur na granicy z Ukrainą - powiedział prowadząc audycję Paweł Reszka. - Relacje z Bałkanami Zachodnimi, w szczególności z Serbią, są kluczowe dla polityki zagranicznej Węgier. Budapeszt ma być rzecznikiem krajów tego regionu w drodze do Unii Europejskiej. Postawienie na granicy ogrodzenia na pewno nie ociepli stosunków pomiędzy nimi - skomentował Andrzej Sadecki, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich.
Polityka antyimigracyjna Węgier budzi szczególnie kontrowersje w kontekście rewolucji 1956 roku, po której wielu mieszkańców tego kraju znalazło azyl w Europie. Okazuje się jednak, że niechęć do emigrantów już przyniosła ona pewne polityczne korzyści rządowi Viktora Orbána.
***
Tytuł audycji: Puls świata
Prowadzi: Paweł Reszka
Gość: Andrzej Sadecki (analityk Ośrodka Studiów Wschodnich)
Data emisji: 10.07.2015
Godzina emisji: 17.15
mm/ag