Nowy rząd na Ukrainie. Zmiana tylko symboliczna?

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2016 10:00
- Rząd Arsenija Jaceniuka sięgnął dna, jeśli chodzi o poparcie społeczne. Trzeba było dokonać przetasowania - mówił Piotr Pogorzelski, komentując ostatnie wydarzenia na ukraińskiej scenie politycznej.
Audio
  • Z Piotrem Pogorzelskim o zmianie ukraińskiego rządu rozmawia Grzegorz Ślubowski (Puls świata/Dwójka)
Wnętrze ukraińskiego parlamentu, Kijów 13 kwietnia 2016
Wnętrze ukraińskiego parlamentu, Kijów 13 kwietnia 2016 Foto: PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

- Jeżeli rząd Jaceniuka sięgnął tego dna, teraz poparcie zaczęłoby spadać dla prezydenta. Dlatego prezydent Poroszenko dokonuje działania wyprzedzającego: tworzy nowy rząd, a on zostaje w bezpiecznej pozycji gdzieś z boku - tłumaczył Piotr Pogorzelski.

Co nowego może przynieść ta zmiana (choćby w kwestii uzależnienia ukraińskich polityków od oligarchów)? A może jest to, jak chcą niektórzy, akcja tylko o znaczeniu symbolicznym? W rozmowie również sylwetka Wołodymyra Hrojsmana, nieoficjalnego kandydata na premiera Ukrainy.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Grzegorz Ślubowski

Gość: Piotr Pogorzelski (byłby korespondent Polskiego Radia w Kijowie) 

Data emisji: 13.04.2016

Godzina emisji: 17.45

jp/mm

Czytaj także

Ukraina: udało się osiągnąć kompromis ws. nowego rządu?

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2016 12:27
Wołodymyr Hrojsman, nieoficjalny jeszcze kandydat na premiera Ukrainy, oświadczył, że po długich negocjacjach większości parlamentarnej udało się dojść do kompromisu w sprawie nowego rządu. Wyraził nadzieję, że zostanie on zatwierdzony w czwartek.
rozwiń zwiń