Sigmar Gabriel, który jest wicekanclerzem, a zarazem ministrem gospodarki, powiedział, że sankcje powinny być znoszone proporcjonalnie do postępów w procesie pokojowym na wschodzie Ukrainy.
Polityk zaznaczył przy tym, że nie należy spodziewać się szybkich rezultatów.
Strona rosyjska informowała wcześniej, że podczas rozmów z prezydentem Władimirem Putinem Gabriel ma poruszyć sprawę sankcji. Sigmar Gabriel reprezentuje w niemieckim rządzie socjaldemokratyczną SPD.
Także inni politycy tej partii, na przykład szef dyplomacji Frank-Walter Steinmeier, opowiadają się za łagodzeniem kursu wobec Rosji, ale nie zgadza się na to kanclerz Angela Merkel.
IAR, jk