Koniec rządowego impasu w Hiszpanii?

Ostatnia aktualizacja: 31.10.2016 19:19
Przez 10 miesięcy hiszpański parlament nie był w stanie wyłonić rządu. To efekt nowego układu sił na tamtejszej scenie politycznej, o której opowiadał Maciej Stasiński.
Audio
  • Maciej Stasiński o kryzysie rządowym w Hiszpanii (Puls świata/Dwójka)
Zaprzysiężenia Mariano Rajoya na premiera Hiszpanii
Zaprzysiężenia Mariano Rajoya na premiera HiszpaniiFoto: PAP

Przez wiele lat w Hiszpanii funcjonował układ dwupartyjny,w którym wybory wygrywały na zmianę Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza i prawicowa Partia Ludowa. W grudniu 2015 roku wybory wygrała Partia Ludowa, ale do hiszpańskiego Kongresu Deputowanych trafiły też dwie nowe partie: lewicowa Podemos i liberalna Ciudadanos, które razem z Socjalistami w kolejnych głosowaniach uniemożliwiły wyłonienie rządu przez 10 miesięcy.

W audycji dziennikarz Maciej Stasiński wyjaśniał, co sprawiło, że w październiku ostatecznie udało się zaprzysiąc na premiera Hiszpanii lidera Partii Ludowej Mariano Rajoya. Gość "Pulsu świata" tłumaczył też genezę gospodarczych kłopotów Hiszpanii, w wyniku których zmienił się układ partyjnych sił w tym kraju.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadził: Dariusz Rosiak

Gość: Maciej Stasiński (dziennikarz Gazety Wyborczej)

Data emisji: 31.10.2016

Godzina emisji: 17.45

bch

Czytaj także

 W Katalonii, w Hiszpanii szykuje się powtórka wyborów?

Ostatnia aktualizacja: 05.01.2016 19:49
W Hiszpanii panuje chaos – po wyborach partie nie potrafią sformować koalicji. Stąd niewykluczone, ze Hiszpanie pójdą znów do urn. Wybory zapowiadają się już w Katalonii, najpewniej w marcu – o tym mówił Tadeusz Miłkowski w Jedynce.
rozwiń zwiń