Wybitny i okrutny. Bogusławski według Węgrów

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2015 19:44
- To niezwykle ciekawy splot historii i fantazji autorskiej - mówiła o sztuce "Szalbierz" Györgyego Spiró dr Halina Waszkiel, autorka prac o teatrze i dramacie XIX wieku.
Audio
  • Dyskusja o "Szalbierzu" Györgyego Spiró (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Wojciech Bogusławski pędzla Józef Reichan
Wojciech Bogusławski pędzla Józef ReichanFoto: Wikipedia/domena publiczna

Już w sobotę (10 stycznia) premiera "Szalbierza" w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. To sztuka węgierskiego dramatopisarza Györgyego Spiró, będąca adaptacją jego powieści "Az Ikszek" ("Iksowie") z 1981 roku. Tuż po jej wydaniu Spiró został oskarżony w Polsce o szarganie narodowych świętości. Była to bowiem książka o Bogusławskim w czasach po utracie niepodległości przez Polskę.
- Po premierze "Szalbierzy" odezwały się głosy wykazujące pieczołowicie, w którym miejscu Spiró mija się z faktami historycznymi, tymczasem z tych rozbieżności wynika wiele dobrego - podkreślała dr Halina Waszkiel. - Autorowi wolno przeinaczać fakty dla wyższych celów. Spiró je osiągnął tworząc niewyidealizwoany portret Bogusławskiego - człowieka wybitnego, ale też małego, okrutnego dla bliskich.

Węgierski reżyser warszawskiego przedstawienia Gábor Máté zwracał uwagę na polityczny wydźwięk dramatu. - Ci, którzy tworzyli teatr w czasach Bogusławskiego, byli zależni finansowo od polityków. W dzisiejszym systemie, w którym żyją i Polacy, i Węgrzy, dalej martwimy się o to, ile pieniędzy z publicznej puli otrzyma teatr.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzenie: Jacek Wakar

Goście: Gábor Máté (węgierski reżyser i aktor, dyrektor artystyczny słynnego Teatru im. Jozsefa Katony w Budapeszcie); dr Halina Waszkiel (autorka prac o teatrze i dramacie XIX wieku, m.in.monografii Stanisława Bogusławskiego); Zbigniew Brzoza (reżyser teatralny)

Data emisji: 7.1.2015
Godzina emisji: 18.00

bch/jp

Czytaj także

"Teatr musi wychować sobie sponsorów"

Ostatnia aktualizacja: 05.01.2015 18:50
- Edukacja teatralna w szkołach odbywa się w minimalnym zakresie. Ciężar ten muszą podjąć teatry - mówił w Dwójce Sebastian Majewski z Narodowego Starego Teatru.
rozwiń zwiń