Zdaniem duchownego filmem religijnym można określić obraz, który "pokazuje dramat człowieka w wymiarze duchowym i religijnym". – Spójrzmy na starsze dzieła, np. Roberta Bressona, takie jak "Dziennik wiejskiego proboszcza" czy "Na los szczęścia, Baltazarze!", albo filmy Bergmana, gdzie reżyser zmaga się z protestanckim pochodzeniem. Te filmy są na wskroś religijne – powiedział, tłumacząc, dlaczego nowsze produkcje nie mogą zostać tak nazwane.
– Mamy do czynienia z dwoma zupełnie różnymi nurtami – zgodziła się krytyk filmowa Magdalena Sendecka. Goście audycji wskazywali, które z filmów proponują refleksję nad człowiekiem w perspektywie metafizycznej, a które są "rodzajem katechizmu i dość prymitywnego wykładu", ocierającym się czasem o "pornografię okrucieństwa".
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzenie: Anna Fuksiewicz
Goście: Magdalena Sendecka i ks. Andrzej Luter (krytycy filmowi)
Data emisji: 4.04.2016
Godzina emisji: 18.00
mc/tj