Lidia Duda - autorka reportaży zaangażowanych społecznie

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2024 20:00
"Las" to film dokumentalny Lidii Dudy o tragicznej sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej, a także o życiu mieszkańców terenów przygranicznych. Od premiery w marcu 2024 roku zdobył już wiele nagród. Wciąż jest odkrywany przez nowych widzów na świecie, doceniany przez krytyków.
Lidia Duda to zaangażowana społecznie autorka reportaży, filmów i seriali dokumentalnych.
Lidia Duda to zaangażowana społecznie autorka reportaży, filmów i seriali dokumentalnych.Foto: Joanna Karp

"Las" został zauważony i nagrodzony między innymi na Millenium Docs Against Gravity i na festiwalu dokumentów w Salonikach. Lidia Duda podkreśla, że niezależnie od tego, o czym opowiada w swoich filmach, zawsze zależy jej na uczciwym opowiadaniu historii, na dokumentalnej prawdzie.


Posłuchaj
48:10 Owzk 2024_11_26-19-10-32.mp3 Lidia Duda o wyzwaniach związanych z pracą nad jej ważnymi dokumentami (O wszystkim z kulturą/Dwójka)

- "Las" jest wciąż w trakcie festiwalowego obiegu. Ale najlepsze zwrotne informacje są takie, że on jest odbierany bardzo emocjonalnie. Niezależnie, w jakim kraju jest pokazywany, czy to jest Islandia, Chiny czy Rumunia, przekaz jest czytelny dla wszystkich widzów - podkreśliła Lidia Duda.

Czytaj też:

Zwykli ludzie w cieniu politycznych decyzji

Historia sytuacji na granicy polsko-białoruskiej pokazana jest z perspektywy tamtejszych mieszkańców – rodzin z dziećmi, którzy w wyniku decyzji politycznych nagle są zmuszeni do podejmowania decyzji moralnych.

- Takie ustawienie filmu, który nie wchodzi w specyfikę polskiej sytuacji na wschodniej granicy, ale zastanawia się nad tym, jak mamy się zachować w momencie zagrożenia i jak mamy obronić swoje człowieczeństwo powoduje, że widzowie we wszystkich krajach dobierają ten film tak, jakby on dotyczył ich samych. To jest wielki sukces bohaterów filmu, którzy pozwolili się przyjrzeć jak to jest, kiedy matka i ojciec dzieci nagle zderzają się z wielką polityką - wyjaśniła reżyserka.

Uniwersalny język Lidii Dudy

Lidia Duda zdradziła, że zależało jej, by historia była opowiedziana z perspektywy rodzin z małymi dziećmi, ponieważ to rodzi ważne pytanie: jak mamy przygotowywać nasze dzieci i wnuki do życia w świecie, na którym jest coraz więcej zagrożeń.

Ta sytuacja na granicy polsko-białoruskiej była dla mnie takim klasycznym wyzwaniem życiowym, kiedy nagle pojawia się to zagrożenie, które wywraca nasze życie do góry nogami i musimy podjąć człowiecze decyzje. Moim celem nie było opisywanie specyfiki konfliktu na granicy, tylko stworzenie sytuacji pojawienia się zagrożenia, które może być odbierane dosłownie, że chodzi o ludzi w drodze, ale też bardziej symbolicznie. I pewnie dlatego ten film jest tak uniwersalny - mówiła autorka filmów dokumentalnych.

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzenie: Marta Strzelecka

Gość: Lidia Duda (reżyserka filmowa)

Data emisji: 26.11.2024

Godzina emisji: 19.10

am

Czytaj także

Polskie dokumenty na Festiwalu IDFA. Opowieści o Gruzji i murze na granicy z Białorusią

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2024 19:10
Tytuły, które przykuwają uwagę organizatorów innych festiwal oraz branży zostaną zaprezentowane podczas Festiwalu IDFA w Amsterdamie. Wydarzenie jest największym festiwalem kina dokumentalnego na świecie. W tym roku w ramach Konkursu Filmów Krótkometrażowych widzowie mogli obejrzeć produkcję "Bloodline" w reżyserii Wojciecha Węglarza. 
rozwiń zwiń