Wywrócony na lewą stronę samolot ze skrzydłami wewnątrz kadłuba, elementami kokpitu i pokładu oraz siedzenia pasażerów widocznymi na zewnątrz - rzeźba Romana Stańczaka w Pawilonie Polskim została uznana za jedną z najciekawszych prac na 58. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale di Venezia. Prestiżowy magazyn "The Art Newspaper" wymienił rzeźbę "Lot" wśród pięciu najciekawszych ekspozycji do obejrzenia podczas wystawy. Praca wzbudziła też zainteresowanie krytyków innych renomowanych mediów.
- Niesłychanie ważny dla artysty był kontekst lat 90. w Polsce. On właśnie wtedy studiował. Przechodził m.in. przez pracownię Grzegorza Kowalskiego, czyli jest kolegą Althamera, Kozyry i Żmijewskiego. Są to artyści, którzy w latach 90. tworzyli sztukę krytyczną, choć wtedy jeszcze tak nienazwaną. Dorastali oni w procesie przyspieszonej transformacji i zmian w Polsce. Projekt "Lot" jest też opowieścią właśnie o tym - tłumaczyła komisarz Pawilonu Polskiego w Wenecji.
Jakim zainteresowaniem cieszy się polska wystawa podczas 58. La Biennale di Venezia? Czy rzeźbę Romana Stańczaka będzie można obejrzeć w Zachęcie? O tym w nagraniu audycji.
***
Rozmawiał: Jakub Kukla
Gość: Hanna Wróblewska (dyrektor Zachęty Narodowej Galerii Sztuki, komisarz Polskiego Pawilonu w Wenecji)
Data emisji: 30.05.2019
Godzina emisji: 8.30
Materiał został wyemitowany w audycji Poranek Dwójki.
pg/jp