DCz #637. Wspominamy pianistę Michaela Pontiego. "Był rasowym winylowcem"

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2022 15:15
"Ponti jest rasowym winylowcem. Wypadł z obiegu przez wylew, który sparaliżował mu na długi czas lewą rękę, i właściwie, gdy pojawiły się płyty kompaktowe, Ponti, owszem, coś tam nagrywał, ale gros jego dorobku fonograficznego, 60-70 płyt, to są winyle, lata 60., 70." - tak o zmarłym w tym roku pianiście mówił w Dwójce Marcin Zgliński.
Michael Ponti to pianista, który miał niezwykle bogaty repertuar
Michael Ponti to pianista, który miał niezwykle bogaty repertuarFoto: Shutterstock/HiTecherZ

W "Dużej czarnej" wpisujemy się w serię pożegnań. Ostatnią audycję poświęciliśmy zmarłemu 17 października w Garmisch-Partenkirchen Michaelowi Pontiemu, który odszedł w wieku niemal 85 lat.

Od lat obecny w "Dużej czarnej"

- To pianista przez wielu niedoceniany, ale tak się składa, że w "Dużej czarnej" słuchamy Pontiego od bardzo dawna. Zdaje się, że pierwsze spotkanie, które mu poświęciliśmy, to było 90. wydanie, jeszcze w starym studiu, wspólnie z tobą, Marcinie - mówił prowadzący audycję Przemysław Psikuta, zwracając się do swojego gościa Marcina Zglińskiego. - Potem pamiętam wydanie 98., w którym zestawiliśmy nagrania Pontiego z nagraniami Leventala. No a potem Ponti powracał w bardzo różnych sytuacjach, bo lubiliśmy repertuar jeszcze nieodkryty przed Pontim, lubiliśmy posłuchać także Chopina pod palcami Pontiego, który też nie jest taki oczywisty - dodał.

Pianista winylowiec

Szczyt kariery urodzonego w 1937 roku Michaela Pontiego przypadł na lata 60. i 70. W latach 90. ze względu na problemy zdrowotne artysta przestał koncertować i nagrywać płyty.

- Ponti jest rasowym winylowcem. Wypadł z obiegu przez wylew, który sparaliżował mu na długi czas lewą rękę, i właściwie, gdy pojawiły się płyty kompaktowe, Ponti, owszem, coś tam nagrywał, ale gros jego dorobku fonograficznego, 60-70 płyt, to są winyle, lata 60., 70. - zauważył Marcin Zgliński.

"Miał w repertuarze wszystko"

Prowadzący i gość audycji zwrócili uwagę na niezwykłe bogactwo repertuaru Pontiego. - Z jednej strony był to człowiek, który miał w repertuarze np. całego Beethovena i we Frankfurcie zagrał w ciągu kilku koncertów jego wszystkie sonaty; który jako 11-latek zagrał z pamięci oba zeszyty Das Wohltemperierte Klavier [Bacha - red.] na czterech koncertach w Nowym Jorku; a z drugiej strony ta łatka specjalisty od muzyki drugo- czy trzeciorzędnej, choć bardzo trudnej - mówił Marcin Zgliński.

- Nagrał wszystkie utwory Rachmaninowa, wszystkie utwory Czajkowskiego, wszystkie utwory Skriabina - wyliczał Przemysław Psikuta.

- Miał w repertuarze całego Chopina, miał w repertuarze właściwie wszystko - podsumował Marcin Zgliński.

Podczas audycji słuchaliśmy nagrań tego wybitnego pianisty.

Posłuchaj
118:12 2022_11_05 13_00_22_PR2_Duza_czarna.mp3 Wspominamy pianistę Michaela Pontiego (Duża czarna/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Duża czarna (#637)

Prowadził: Przemysław Psikuta 

Gość: Marcin Zgliński

Data emisji: 5.11.2022

Godzina emisji: 13.00

mg/kor

Czytaj także

DCz #610. Nieśmiertelne preludia Fryderyka Chopina

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2022 15:00
Podczas audycji sięgnęliśmy do zbioru "24 Preludia op. 28". Zawarte w tym tomie fortepianowe miniatury mają w sobie niezwykły ładunek emocji. - Przy preludiach Chopina przydałoby się i dwadzieścia palców, zwłaszcza jeśli chodzi o te bardzo burzliwe utwory - mówił gość audycji Paweł Bagnowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

DCz #623. The Super Analogue Disc, cz.2.

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2022 15:20
- To japońska seria, która była robiona przez ogromną wytwórnię King Records. Jest to seria pod każdym względem wyjątkowa, nie tylko pod względem jakości dźwięku, zapisu, produkcji itd., ale przede wszystkim w tej serii praktycznie wszystkie nagrania są bardzo dobre - mówił w "Dużej Czarnej" o serii The Super Analogue Disc Mieczysław Stoch.
rozwiń zwiń