W bieżącym roku stulecie odzyskania niepodległości świętuje nie tylko Polska, ale także zaprzyjaźniona z nami Gruzja, która cieszyła się niezawisłością w latach 1918-1921, zanim została na długie dekady wchłonięta przez Związek Sowiecki. Dzieła, które powstały w tatym czasie pozostają w naszym kraju prawie całkiem nieznane, choć melomanom naszym bliskie są na pewno nazwiska gruzińskich kompozytorów współczesnych, jak Gija Kanczeli, czy koncertujących obecnie wykonawców, jak pianiści Alexander Toradze i Katia Buniastishvili, skrzypaczki Lisa Batiashvili i Veriko Tchumburidze, czy liczni śpiewacy operowi czynni na najlepszych scenach. Warto jednak pamiętać, iż niewątpliwe sukcesy gruzińskich muzyków mają swoje korzenie w długiej tradycji, której fragment zamierzamy przybliżyć.
Z płyt winylowych z kolekcji Marcina Zglińskiego usłyszeliśmy dzieła instrumentalne Erkele Dzhabadariego, zapomnianego dziś wirtuoza fortepianu i kompozytora, wykształconego w Wiedniu i Paryżu. Jego efektowna Rapsodia gruzińska na fortepian i orkiestrę wykonana w Wiedniu w 1913 r. wywołała sensację. Przywołaliśmy również fragmenty najważniejszych dzieł scenicznych "ojca gruzińskiej opery narodowej" Zakarii Paliaszwilego oraz genialnego samouka Wiktora Dolidze.
W ten sposób zabieraliśmy Państwa w podróż po niezwykle malowniczych muzycznych pejzażach, gdzie pikantne, orientalne rytmy idą w parze z pierwiastkami prastarej gruzińskiej kultury muzycznej, a wszystko opracowane jest zgodnie z wzorcami zachodnioeuropejskiej i rosyjskiej tradycji symfonicznej oraz operowej.
Wydobywaliśmy też wszechobecne w Gruzji tropy polskie: to jeden z polskich architektów czynnych w Tbilisi jest autorem projektu tamtejszego Konserwatorium, którego długoletnim rektorem był Paliaszwili, ojciec tego ostatniego był organistą w katolickich (zwanych „polskimi”) kościołach w Kutaisi i Tbilisi, zaś urocza i znana każdemu Gruzinowi opera komiczna Keto i Kote Dolidzego oraz opera Abesalom i Eteri Paliaszwilego (z której zaczerpnięto obecny gruziński hymn narodowy) miały premiery w roku 1919 we wspaniałym Gmachu Opery w Tbilisi, gdzie scenę zasłaniała wówczas futurystyczna kurtyna namalowana przez wybitnego polskiego malarza Zygmunta Waliszewskiego...
***
Tytuł audycji: Duża czarna
Prowadzili: Marcin Zgliński i Przemek Psikuta
Data emisji: 1.09.2018
Godzina emisji: 13.00
bch