Bohaterkami audycji były trzy skrzypaczki: Włoszka Pina Carmirelli, Bułgarka Stoika Milanova i Gruzinka Liana Isakadze. - Czyli artystki z krajów, które kojarzą się z temperamentem, słońcem, południem. Wszystkie te trzy panie to wielkie indywidualności grające ten standardowy repertuar w sposób niebanalny. To dwa pokolenia, najstarsza z nich urodziła się w 1914 roku, dwie kolejne przyszły na świat w 1944 i 1945 roku. Nagrania, których słuchamy, powstały w zbliżonym czasie, pod koniec lat 70. i na początku lat 80., czyli w specyficznym okresie w historii fonografii - mówił gość Dwójki Marcin Zgliński.
Przemysław Psikuta dodał, że płyty prezentowane w audycji są trudno dostępne. - Sprawiamy frajdę sobie i wiernym słuchaczom "Dużej czarnej", kolekcjonerom wyjątkowych albumów - mówił.
Czytaj też:
Na początku programu usłyszeliśmy urodzoną w 1914 roku Pinę Carmirelli. - Ona najczęściej pojawiała się w naszych audycjach, ale nie jako solistka, lecz jako pierwsza skrzypaczka słynnego w swoim czasie włoskiego zespołu I Musici. Był on gwiazdą ery winylowej, a ona gra tam niezwykle pięknie jako kameralistka, jest przy tym bohaterką drugiego planu - mówił prowadzący audycję.
Z trzema znakomitymi skrzypaczkami spotkaliśmy się na gruncie jednego z najsłynniejszych koncertów skrzypcowych wszech czasów: Koncertu skrzypcowego d-Dur op. 61 Ludwiga van Beethovena.
118:52 2022_02_26 12_59_49_PR2_Duza_czarna.mp3 DCz #601. Trzy skrzypaczki, dwa pokolenia, jeden koncert (Duża czarna/Dwójka)
***
Tytuł audycji: Duża czarna (#601)
Prowadził: Przemysław Psikuta
Gość: Marcin Zgliński
Data emisji: 26.02.2022
Godzina emisji: 13.00